Technologie ubieralne

W tym wpisie chciałem się podzielić z wami moimi przemyśleniami na temat technologii ubieralnych. Kierunek, w którym większość producentów podążyło według mnie jest nie do końca przemyślany. Tworzenie zegarka z 3 calowym ekranem, na którym za wiele się nie zmieści, bateria nie wytrzyma dłużej niż dzień, mając w kieszeni 5 calowego smartfona, którego można wyciągnąć w każdej chwili jest trochę bez sensu.

Zegarek też czuje

Dużo lepszym pomysłem jest stworzenie czujników opakowanych w obudowę o atrakcyjnym wyglądzie(np. w zegarku), komunikujących się z smartfonem. Takie podejście zastosowała firma Withings w zegarku Activite., brak ekranu powoduje, że urządzenie wytrzymuje na jednym ładowaniu do 8 miesięcy. Urządzenie mierzy m.in. liczbę kroków ilość spalanych kalorii, mierzy długość i jakość snu, potrafi wyczuć trening biegowy i pływacki

Idziemy na wycieczkę bierzemy misia… powerbank w teczkę… plecak.

Głównym problemem technologii mobilnej, jest mała pojemność baterii. Ciekawe rozwiązanie tej kwestii prezentuje firma Tyllt, stworzyła plecak z otworami i mocowaniami na kable oraz miejscem na powerbank. Możemy w wygodny sposób podpiąć smartfona do wystającego przewodu, zwiększając jego czas pracy nawet 4 krotnie. Ten sposób jest trochę toporny, gdy nie potrzebujemy plecaka. Alternatywą może być pasek do spodni z przymocowaną baterią, czy też bluzą z specjalną kieszenią na powerbank oraz kanałów na przewód ukrytych np. w rękawie

Mam dwie lewe ręce i nimi kręcę.

Smartwatch z małym ekranikiem, powiadamiający, że potrzebuje wyjąć smartfon, bo ktoś dzwoni, czy przyszedł sms jest pozbawiony sensu, jak bym nie mógł od razu wyjąć telefonu. To już lepszym, a na pewno tańszym pomysłem jest futerał na telefon mocowany na ramię, choć może to być mało ergonomiczne, ale mocowanie do przedramienia(jak pipboy z Fallout, czy komputer predatora) wydaje się dużo wygodniejsze.

[img=pipboy ][join][img=KonsolaYautja ]

Z wojska do cywila Technologie ubieralne są również wykorzystywane w wojsku, są to różne systemy wspomagania żołnierza w walce typu Future Warrior. Polski odpowiednik to program TYTAN który jest fazie rozwoju, w założeniach ma być otwartym systemem padatnym na modyfikacje. W jego skład wchodzi:

• celownika termowizyjnego SCT Rubin
• zminiaturyzowany monookular noktowizyjny MU-3M, który może współpracować z celownikiem
• wyświetlacz nahełmowy
• kamery video
• modułu monitorowania życia w czasie rzeczywistym stanu zdrowia i poziom zmęczenia żołnierza
• radiostacja
• zasilanie bateriami litowo-jonowymi
• komputer osobisty(na początku był połączony z radiostacją) - serce systemu
• kamizelka kuloodporna i odłamkoodporna
• modułowa broń z programowalną amunicją
• czujniki skażenia

Inne kraje również tworzą podobne projekty: IdZ (Niemcy), FIST (UK), Félin (Francja), Land 125(Australia), MARKUS (Szwecja), Soldato Futuro (Włochy), IMESS (Szwajcaria),FINSAS (Indie) and ACMS(Singapur), Ratnik (Rosja)

[img=tytan1 ][join][img=tytan2 ]

[img=psi ]

A gdyby tak stworzyć cywilną wersje takiego systemu, Mógłby się on składać z następujących elementów:

• smartfona z aplikacją zarządzającą całym systemem
• czujników monitorujących stan zdrowia (puls, saturacja, ciśnienie krwi, EKG)
• okularów jako przezierny wyświetlacz
• słuchawek do słuchania informacji zwrotnych i mikrofonu do wydawania komend głosowych
• ubrań z możliwością chłodzenia lub ogrzewania w zależności temperatury otoczenia

Przykładowe cechy i zastosowania:

• System łączyłby się z samochodem gdy do niego wsiadasz, czy z telewizorem gdy jesteś odpowiednio blisko.
• podświetlanie samochodu zbliżający się do przejścia i podanie jego prędkośći(tak jak na obrazku poniżej są podświetlani żołnierze z drużyny
• wyświetlanie mapy

Ogólnie takie podejście, centralna jednostka (smartfon) z podłączanymi czujnikami jest według mnie najlepsze, a nie dublowanie funkcji jak w przypadku smartwatcha i smartfona. Na sam koniec podobieństwo rozwiązań wojskowych i cywilnych.

[img=SoldierSpad ][join][img=tylt ]