Piekielnie szybki i nagrzewający się. Razer Blade 15 na 3070 Ti [Recenzja]
24.03.2022 | aktual.: 24.03.2022 21:15
Na łamach bloga miałem przyjemność testować już wielką trójcę laptopów z serii Razer Blade. Przez moje ręce przewinął się model z 14, 15 i 17-calową matrycą. Szczególnie ten środkowy zrobił na mnie największe wrażenie. Doceniłem w nim optymalne dla mnie rozmiary, świetnie sprawdzające się podczas pracy w terenie, jak również bardzo wydajną specyfikację. Mimo iż jego cena rynkowa znacznie zniechęcała do zakupu, a laptop miał tendencje do przegrzewania się, byłby to świetny sprzęt uzupełniający moją stacjonarną jednostkę.
Urządzenie, które przyszło mi tym razem testować to bliźniacza jednostka do wcześniej omawianego modelu. Największą różnicą jest tutaj zastosowanie wydajniejszego procesora Intel Core 12 gen. i7‑12800H oraz układu graficznego NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti. Jednostka ta wspierana jest przez 16 GB pamięci RAM DDR5. Na dane użytkownika przeznaczono dysk SSD o pojemności 1TB. Powyższa specyfikacja powinna w zupełności zapewnić pozytywne wrażenia podczas grania, a także umożliwić płynny i bezproblemowy montaż filmów oraz grafik. Niezmienny został także problem nagrzewania się środka obudowy w stresie, ale o tym później.
Świetne wykonanie
Cała linia laptopów Razer Blade została wykonana ze stopu aluminium. Materiał ten zapewnia bardzo wydajne oprowadzanie ciepła z nagrzewającego się urządzenia, ale i znacznie wpływa na odczucia związane z użytkowaniem. Obudowa zewnętrzna, jak i wewnętrzna jest śliska i odporna na zarysowania, ale niestety ciągle podatna na zbieranie tłustych plam i odcisków palców. Jest to trudny temat, gdyż zastosowanie innego materiału obudowy może i by zminimalizowało pojawianie się zabrudzeń, ale niekorzystnie wpłynęłoby na całościowy odbiór urządzenia. Także na spodzie urządzenia, producent zastosował aluminiową klapkę z nawietrznikami do komponentów.
Na zewnętrznej klapie wyświetlacza znajduje się logo marki Razer, które po uruchomieniu laptopa zostaje dodatkowo podświetlone. Można ten efekt zatrzymać, nadać animację bądź wyłączyć w dedykowanym oprogramowaniu Razer Synapse. Przechodząc ku frontowi ... Blade 15 został wyposażony w 15,6-calową matrycę IPS o rozdzielczości domyślnej QHD 2560 x 1440 z odświeżaniem ekranu na poziomie 240 Hz. Ekran jest żywy, mocno nasycony i ostry, dostarczając jednocześnie użytkownikowi pokrycie barw na DCI‑P3 na poziomie 100%. Dlatego wspominałem właśnie, że sprzęt ten nada się nie tylko do zaawansowanego grania, ale i przyda się do pracy nad filmami i grafikami. Szczególnie gdy ważne jest dla nas poprawne odwzorowanie kolorów. A nad ekranem znajduje się kamerka o rozdzielczości 2,1 MP, otoczona dwoma mikrofonami. Dwa dodatkowe znajdują się na boku obudowy.
Poniżej znajdziemy taką samą, podświetlaną klawiaturę jak u poprzedników - chicklet, pozbawioną części numerycznej. Część multimedialna została nałożona na klawisze F1 - F12 oraz DELETE. Klawisze posiadają podświetlenie Chroma RGB, możliwe do spersonalizowania w dedykowanej aplikacji producenta. Użytkownik może fizycznie ustawić jej jasność a w programie kolor, animację bądź presety pod wybrane aplikacje. Klawisze mają dobry skok i szybki czas reakcji, świetnie spisują się podczas pisania. W kwestii grania mam pewne wątpliwości, gdyż nie jestem przyzwyczajony do grania w gry, mając klawisze tak blisko ekranu. Do specyficznego układu trzeba się jednak przyzwyczaić.
Po bokach klawiatury znajdują się po dwa głośniki Stereo oferując jak na tą półkę cenową, świetnej jakości audio, zarówno w grach komputerowych, jak i podczas odtwarzania muzyki. Poniżej producent w środkowej części zastosował sporych rozmiarów gładzik posiadający zintegrowane w obudowę przyciski PPM i LPM. Płytka dotykowa jest śliska, ale bardzo czuła i dokładna.
Urządzenie posiada stosowne ujścia wentylacyjne ulokowane na spodzie obudowy, jak i na jej tylnej krawędzi. System cyrkulacji powietrza zaopatrzony w dwa oddzielne wiatraczki ma za zadanie odprowadzać ciepło ku bocznym ujściom. W ten sposób urządzenie nawet przy największym stresie powinno sobie poradzić z poprawnym odprowadzeniem ciepła. System ten działa poprawnie, ale tylko podczas normalnej pracy, ewentualnego montażu filmów lub pracy na grafice, przesiadając się na granie w ultra-rozdzielczościach, środek laptopa bardzo mocno się przegrzewa.
Razer Blade 15 został wyposażony w sporą ilość złącz. Na prawej krawędzi znajduje się wejście HDMI 2.1, USB 3.2 oraz USB‑C Thunderbolt. Co ciekawe, producent zastosował tu także port Kensington Lock oraz czytnik kart pamięci SD. Na lewej krawędzi znajdziemy za to aż dwa porty USB 3.2, USB‑C Thunderbolt, hybrydowy jack 3,5 mm oraz port zasilania. Na froncie znajduje się specjalne wyżłobienie w obudowie, umożliwiające wygodne otworzenie klapy. Do zestawu dodano zasilacz sieciowy o mocy 230W z dedykowaną końcówką do laptopa. Możliwe jest także ładowanie za pomocą złącza USB‑C, ale będzie ono zdecydowanie mniej wydajne.
Specyfikacja techniczna
Procesor | Intel Core i7-12800H |
Pamięć RAM | 16 GB DDR5 2400 MHz |
Płyta główna | Razer CH580 PCI-Express 4.0 |
Dysk | 1TB SSD NVMe CA6-8D1024 ERA0902 |
Karta graficzna | Intel Iris Xe Graphics GeForce RTX 3070 Ti (8GB DDR6 VRAM) |
Ekran | 15,6-cali Matowy, LED, IPS |
Rozdzielczość | QHD 2560x1440 |
Odświeżanie | 240 Hz |
System | Windows 11 Home 21H2 (22000.556) |
Podświetlenie klawiatury | RGB (Razer Synapse) |
Złącza | 3x USB 3.2 2x USB-C Thunderbolt 1x HDMI 2.1 1x czytnik kart SD 1x hybrydowy jack 3,5 mm 1x Kensington Lock |
Dźwięk | 4x głośniki 4x mikrofony |
Łączność | Wi-Fi 6E Bluetooth 5.2 |
Akumulator | 4102 mAh |
Z wydajnością mu do twarzy
Laptop od uruchomienia działa na systemie operacyjnym Windows 11 Home. Ostatnia aktualizacja systemowa to 21H2 (22000.556). Po szybkiej konfiguracji systemu, aktualizacji programów dodatkowych, usunięciu zbędnych reklam lub programów rozrywkowych, przystąpiłem do instalacji najnowszych sterowników. Po ich instalacji rozpocząłem testy wydajnościowe, mające sprawdzić jak sprzęt poradzi sobie pod znacznym obciążeniem. Byłem bardzo ciekaw, jak producent poradzi sobie szczególnie z kwestią chłodzenia, gdyż wewnątrz znajduje się topowy procesor i7-12800H, który w Intrenecie zbiera bardzo negatywne opinie w sprawie jego szybkiego przegrzewania.
Przed przystąpieniem do uruchamiania wydajnościowych testów za pomocą programów benchmarkowych, postanowiłem nieco "pokatować" sprzęt domowymi sposobami. Rozpocząłem od testów domowych, jak i terenowych przy programie BlackMagic DaVinci Resolve 17 oraz Adobe Premiere Pro, montując materiały 5K 60 fps z kilkoma aktywnymi ścieżkami wideo i audio. Chciałem sprawdzić, czy możliwy jest płynny montaż i szybka optymalizacja plików. W przypadku pracy na samej baterii w trybie zoptymalizowanym laptop pozwala na szybką i wydajną pracę, choć przydałoby mu się nieco więcej mocy, szczególnie podczas renderowania wyjściowego materiału.
Najwydajniejsza praca możliwa jest do osiągnięcia dopiero po zapewnieniu laptopowi, stałego dostępu do zasilania. Za pomocą dołączonej do zestawu 230W ładowarki, laptop pozwala na użycie jego mocy obliczeniowej w najwyższych wartościach. W takim przypadku objawia się niestety największy problem - przegrzewanie się. Producent, inwestując w topową na rynku specyfikację, powinien przewidzieć, jak zachowa się procesor i karta graficzna, generując bardzo dużo ciepła. Zauważyłem, że wbudowane wentylatory pracują na pełni mocny, średnio dając sobie radę z odpowiednim odprowadzaniem ciepła. Temperatura wewnątrz urządzenia utrzymuje się do 72‑78 stopni przy najwyższych obrotach. Nie można tego samego powiedzieć o obudowie laptopa, która w okolicach środka klawiatury a aluminiowej części pod ekranem, robi się nieprzyjemnie gorąca.
Trochę nieprzemyślany jest fakt, iż zakupując tak drogi rynkowo sprzęt, będziemy wręcz zmuszeni dokupić wydajną podkładkę chłodzącą :(
Garść testów pod obciążeniem
Przystępując do testów wydajnościowych, chciałem przede wszystkim uzyskać najwyższe z możliwych rezultaty. Dlatego korzystałem z laptopa podłączonego do zasilania i uruchomiłem tryb wydajnościowy, wspomagający procesor, jak i kartę graficzną, zdejmując tym samym limity pracy zbalansowanej. Wyniki przedstawiam poniżej:
Wydajność podczas grania
Na koniec zostawiłem sobie najprzyjemniejsze. Pomijając kwestie odpowiedniego chłodzenia, nagrzewania się obudowy, postanowiłem podłączyć do laptopa myszkę i klawiaturę bezprzewodową. Spośród wybranych gier komputerowych postawiłem na najwyższe ustawienia graficzne przy domyślnej rozdzielczości 1440p. W gry te grałem przy odłączonym i podłączonym zasilaniu. Wyniki przedstawiłem na dwa sposoby. Po lewej stronie przedstawiam średnią z zasilania akumulatorowego a po prawej przy stałym zasilaniu sieciowym.
Zasilanie - bateria | Zasilanie - sieć | |
Cyberpunk 2077 | ~68 - ~72 fps | ~89 - ~91 fps |
Wiedźmin 3 GOTY | ~89 - ~93 fps | ~101 - ~110 fps |
God of War | ~61 - ~65 fps | ~72 - ~80 fps |
Battlefield 2042 | ~53 - ~58 fps | ~63 - ~98 fps |
Control | ~67 - ~86 fps | ~79 - ~89 fps |
Diablo III | ~98 - ~112 fps | ~130 - ~142 fps |
Sprzęt bardzo ładnie radzi sobie z wydajnością przy ustawieniach najwyższych przy 1440p. Możemy w ten sposób uzyskać także o wiele lepsze wyniki przy 1080p, wzrostowe od 15 do 20%. Zestaw ten pozwala rozkoszować się nowymi grami bez konieczności inwestowania w dodatkową specyfikację. Z drugiej strony wszechobecne przegrzewanie się komponentów, nie będzie mile widziane podczas dynamicznego grania. W tym przypadku jest to największy problem tego modelu.
Bardzo wydajny ale i gorący laptop :(
Względem poprzedników, laptop Razer Blade 15 okazał się posiadać najbardziej wyważone pod wydajność komponenty, ale brak jakiegokolwiek rozwoju w przypadku odpowiedniej wentylacji sprzętowej, sprowadza na urządzenie dodatkowe problemy. W przypadku pracy i obróbki graficznej środkowa część obudowy bardzo mocno się nagrzewa, wprowadzając znaczny dyskomfort do tego stopnia, iż można się lekko oparzyć. Z drugiej strony urządzenie oferuje bardzo dobrej jakości ekran, wysokie odświeżanie oraz topową specyfikację.
Niemniej boli fakt, iż urządzenie na pierwszy rzut oka jest kompletne, ale dopiero po kilku godzinach testów pod obciążeniem okazuje się, że zmuszeni będziemy dokupić wydajną podstawkę chłodzącą. W tej konfiguracji urządzenie może kosztować nawet 2999$ (strona producenta), czyli około ~13000 zł. Moim zdaniem to spora kwota biorąc pod uwagę problemy z chłodzeniem takiego kalibru. Niemniej jednak jest to sprzęt kompletny pod względem wydajności i szybkości działania.
* - klikając, zaglądając i kupując z reflinka, wspierasz moją działalność publicystyczną. Egzemplarz do recenzji otrzymałem od producenta :)