31 maja — dzień bez papierosa
30.05.2018 | aktual.: 30.05.2018 14:43
Jak podaje Wiki:
Dzień bez Papierosa (ang.World No Tobacco Day) – zainicjowane przez Światową Organizację Zdrowia święto obchodzone 31 maja, mające na celu zwrócenie uwagi na szkodliwość palenia tytoniu.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ustanowiła dzień 7 kwietnia Światowym Dniem bez Papierosa w 1987 roku (rezolucja WHA40.38). Rok później rezolucją WHA42.19 przeniosła święto na 31 maja.
Szkodliwość palenia jest bezapelacyjna!
W dymie papierosowym jest około 4000 związków, wiele z nich rakotwórczych.
Są to np.:
Cyjanowodór – inaczej zwany kwasem pruskim, który stosowany był w komorach gazowych podczas II wojny światowej
Arsen – trucizna, składnik chemicznych środków bojowych
Tlenek węgla – tzw. czad – Toksyczne działanie tlenku węgla wynika z jego większego od tlenu (250–300 razy) powinowactwa do hemoglobiny, zawartej w erytrocytach krwi. Czyli wdychając tlenek węgla wasza hemoglobina pochłania go 300 razy więcej niż tlenu – trzeba więcej wyjaśnień?
Jakie choroby powoduje palenie papierosów? Brakłoby miejsca w tym wpisie, jest ich naprawdę dużo, m.in.:
rak płuc, jamy ustnej, krtani, gardła, przełyku, trzustki, żołądka, nerek, pęcherza moczowego, szyjki macicy i niektóre typy białaczki, niewydolność oddechowa, rozedma płuc, ostre zapalenie oskrzeli i ostre infekcje dróg oddechowych – ech…
Żółte zęby i palce, ziemista cera, słabe włosy, śmierdzący oddech – no sam miód.
Wspomnę jeszcze o smrodzie w mieszkaniu, samochodzie, prześmierdniętych ubraniach.
Palacze bierni, czyli osoby przebywające wśród palaczy mają bardzo podobnie, choć sami nie palą.
Kiedy weszły na rynek e‑papierosy, wielu palaczy zachwyciło się nimi, ponieważ na pierwszy rzut oka wiele z powyższych rzeczy było wyeliminowanych. Jednak czy na pewno? Sam przerzuciłem się na liquidy. Możliwość wyboru aromatu i mocy dawki nikotyny wydawała się świetnym rozwiązaniem. Niestety, przeszkadzało mi to, że niejednokrotnie sam potrafiłem bezmyślnie opróżnić 5‑cio mililitrowy zbiorniczek wdychając parę w zasadzie non stop.
Urządzenie, które podgrzewa tytoń zamiast go spalać..
IQOS – nowinka techniczna od Philipa Morrisa, właściciela marki Marlboro.
Cóż to takiego? Papieros hybrydowy, to połączenie zwykłego papierosa z e‑papierosem. Zawiera zwykły tytoń, jednak nie jest on spalany a jest podgrzewany wytwarzając aerozol, który to ma być o 90% mniej szkodliwy niż tradycyjne papierosy.
Co jest w tym produkcie takiego innowacyjnego?
A no to, że przygotowanie każdego wkładu, to jak sięgnięcie po normalnego papierosa, nie da się również bezwolnie użyć kilku pod rząd, ponieważ IQOS wymaga ładowania po każdym użyciu. Czyli pozwala kontrolować odruchy.
IQOS zdaje się być tym, czym nie stały się e‑papierosy, ponieważ jakby nie dobierać smaku liquidów, żaden nie będzie smakował jak tytoń a IQOS zawiera tytoń, więc i smak jest odpowiedni. Nie wdycha się dymu tylko aerozol, który został nawet zbadany przez Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN. Testy okazały się być pomyślne dla systemu IQOS. Areozol wytwarzany przez hybrydowe wersje papierosów okazał się znacznie mniej toksyczny niż dym papierosowy oraz mniej uciążliwy dla osób narażonych na skutki biernego palenia - o czym pisałem tutaj
Czym mnie ten produkt urzekł?
Nie rzuciłem palenia analogowych papierosów zupełnie, jednak w domu ograniczyłem je do minimum. Najwięcej paliłem siedząc przy komputerze, potrafiłem sięgać po papierosa chwilę po zgaszeniu poprzedniego, w przypadku IQOSa nie jest to już takie proste i pozwala kontrolować swoje działania, potrafi również oderwać od klawiatury a co za tym idzie złapać oddech i odprężenie. Że nie wspomnę o poprawie wyglądu skóry, który zauważyli znajomi, lepszej kondycji psychofizycznej, zaniknięciu porannego kaszlu i lepszej kondycji w ogóle.
Nie wisi również w domu przysłowiowa „siekiera”, nie żółkną firanki, takie wydawałoby się drobiazgi, których nie zauważałem paląc zwykłe papierosy.
Mam świadomość że „mniej szkodliwe” nie oznacza „zdrowsze” choć wielu się tak właśnie wydaje.
Najważniejsze:
Nie zaczynajcie palić w ogóle, bo pomimo iż coraz ciekawsze rozwiązania związane z zażywaniem nikotyny wydają się być coraz mniej szkodliwe, to jednak nikotyna sama w sobie nie jest obojętna dla organizmu.
Dzień bez papierosa nie musi oznaczać dnia bez nikotyny, ograniczyłem palenie analogowych papierosów do minimum, jednak dzisiaj podejmę wyzwanie i spędzę cały dzień bez dymnej chmury.