Mistral Traveler II - fajny sprzęt za rozsądną cenę.
18.07.2013 19:23
2 tygodnie temu, w sklepie internetowym zakupiłem tablet Mistral Traveler II. Przeczytałem recenzję o nim na TechOn.pl i bardzo mi się spodobał, ponieważ szukałem sprzętu do kwoty 500 zł. Mistral kosztował zaledwie 450 zł, co jest kwotą bardzo korzystną, patrząc na jego specyfikację.
Szukałem tabletu, przede wszystkim z 7 calowym ekranem i dobrą nawigacją, ponieważ bardzo często jestem w podróży. Jak na razie jestem zadowolony z tego sprzętu, dlatego chciałbym się z wami podzielić wrażeniami.
W środku pudełka oprócz samego Travelera znalazłem ładowarkę 230V i 12V, kabel USB, bardzo przydatny uchwyt samochodowy, oraz przejściówkę na antenę, której jeszcze nie sprawdzałem, ale w najbliższych dniach planuje to zrobić ;‑). W środku pojawiła się jeszcze instrukcja obsługi, oczywiście również w języku polskim.
Tablecik fajnie leży w dłoni, waży około 300 gram. Traveler działa na Androidzie, co oczywiście oznacza, że na przednim panelu znajdziemy przyciski znane każdemu, kto miał chociaż raz do czynienia ze sprzętem opartym o Androida. Są to: home, search, back oraz menu. Na bokach obudowy, znajduje się wejście na ładowarkę, USB, mini HDMI, przycisk blokady i zasilania urządzenia, regulacja głośności oraz wejście na kartę micro SD.
Producent umieścił w tablecie 2 Mpix moduł foto-wideo, a z przodu znajdziemy słabej jakości kamerkę, która służy mi głównie do rozmów na Skype.
Bateria, którą zastosował producent wystarcza na maksymalnie jeden dzień intensywnego użytkowania. W dzisiejszych czasach jest to wynik normalny, ponieważ rzadko spotyka się smartfon, albo tablet z akumulatorem, który po naładowaniu do pełna działa ponad 24h. Android w Mistralu jest dostępny w wersji 4.1…Android jak Android. Nic nowego.
Sercem jest procesor 1,2 GHz Cortex, oraz 1GB pamięci RAM. Tablet, chodzi płynnie, rzadko zdarzają mu się zawieszenia, jednak nie można przesadzać z ilością włączonych aplikacji. Teraz przejdę do dwóch rzeczy, dla których specjalnie kupiłem ten sprzęt – nawigacja i DVB‑T. Obu tych rzeczy używam cały czas i jestem po prostu zachwycony działaniem obu dodatków do Travelera. MapaMap zawsze dzielnie prowadzi mnie do celu, ani razu nie zdarzył mi się zanik sygnału, a gdy tylko pojawia się aktualizacja mapy jesteśmy o tym poinformowani. Natomiast, gdy wysuniemy małą antenkę, która jest schowana z tyłu obudowy, nasz tablet zmienia się w 7 calowy odbiornik telewizyjny dzięki czemu bardzo często oglądam rożnego typu wiadomości oraz prognozy pogody. Jednak tu mała uwaga. DVB‑T bardzo opornie działa po za dużymi miastami. Ciężko jest znaleźć sygnał.
Ekran zastosowany w Mistralu to chyba pięta Achillesowa tego sprzętu…Kąty widzenia, oraz widoczność podczas dużego nasłonecznienia są poniżej oczekiwań. Nie tego się spodziewałem. Jednak po jakimś czasie w miarę da się to zaakceptować.
Podsumowując…wydałem na ten sprzęt 450 zł. Nie jest to za duża kwota i pomimo paru minusów, znalezionych przez te kilka dni, szczerze polecam ten tablet, zwłaszcza osobom zmotoryzowanym ;‑)
P.S. - fotki będą na dniach, jak tylko dorwę lepszy aparat. :‑)