Alternatywa dla turbo tabletów...
21.02.2013 | aktual.: 21.02.2013 21:49
O poprzednim wpisie słów kilkaPewnie wielu z was się zastanawia o co chodzi w poprzednim wpisie albo przynajmniej co za urządzenie opisywałem? Poprzedni wpis to historia gdzie mój pomysł na ekosystem mobilno-desktopowy...
...a chodzi w nim o?
Tak więc głównym założeniem jest to smartfon może stać się dyskiem twardym, dzięki czemu mamy te same programy, pliki, kontakty i w ogóle wszystko co znajduje się na smartfonie. Po podpięciu oprócz tego dostajemy np. lepszy CPU lub/i GPU albo większy ekran o lepszym zagęszczeniu pikseli dzięki czemu lepiej się konsumuje treści.
Jak by to działało
Na wstępie powiem tylko że jestem pasjonatem, znam JS i PHP oraz przerobiłem kurs Pythona. Na Linuxie nie znam się super. Człowiek który jak jest problem to próbuje go rozwiązać co poszerza wiedzę na temat tego OS‑a.
Linux rządzi
Dobrym systemem na takie urządzenie byłby wg. mnie Linux dzięki temu że po pierwsze jest otwarty. Po drugie, wszyscy wiemy jak albo możemy się domyślać że system który jest pisany na dotykowce nie sprawdza się na desktopach i na odwrót. Połączenie tego można spotkać np. w W8 co owocuje dla mnie tym że trzeba się męczyć myszką jeżdżąc po wielkim "Menu Start".
Dochodzi do tego jeszcze coś. Nigdy nie brałem udziału ale przeczytałem jak zrobić kalkulator np. tu stąd biorę myśl że program możemy podzielić na część graficzną i skryptową. Z tego oraz z tego co widziałem kiedyś na stronie poświęconej Ubuntu można sobie zmieniać szatę graficzną programu instalując odpowiedni "program" (który był właśnie nakładką graficzną na skrypt wykonywany normalnie w konsoli), jeżeli jest też taka możliwość że w danym środowisku program uruchamia się z odpowiednią szatą graficzną to dzięki podziałowi musielibyśmy tylko napisać szatę graficzną, dla programu dostosowaną do tabletów/telefonów...a dodatkowo użytkownicy np. Ubuntu, openSUSE mogli by z niego korzystać - mamy więc program który działa na duża liczbę odbiorców...
Linux też ładnie radzi sobie z różnego typ urządzeniami bez dedykowanych sterowników dzięki czemu moglibyśmy podpiąć go do pc którego nie znamy.
Jak go podłączyć?
Już w tym momencie można telefon z Androidem wykorzystywać jak pendriva więc sądzę że nie było by większych problemów z odcięciem dysku w smartfonie...a jak go podpiąć? Jest już szereg złączy od USB 2.0 (zwłaszcza 3.0 - szybkość) do własnego typu aż do eSATA i SATA. Ja bym był za własnym złączem ponieważ by to niwelowało by kolejny poważny problem...
Tracę przecież wtedy telefon!
Zakładam że w takim telefonie byłby mały procesor odpowiedzialny za to aby nasz smartfon stał się telefonem dzięki któremu możemy odbierać i wysyłać połączenia, albo przynajmniej obsługiwać to poprzez słuchawkę.
Można też właśnie zastosować specjalne łączę dzięki któremu oprócz tego że z naszego komputera można było by wybrać numer i zadzwonić - mamy wbudowany mikrofon i głośnik w telefonie - napisać sms'a albo go przeczytać tak jak pocztę elektroniczną. Do tego można wykorzystać wi‑fi i niebieskiego zęba albo kamerkę (tylną lub przednią (o ile była by potrzebna)).
Kompatybilność wsteczna
Dzięki temu że telefon działał by na x86 a więc system też byłby x86 to mamy możliwość podpiąć telefon również do sprzętu nie przystosowanego albo robione z myślą o tym projekcie - tak jak w tekście.
P.S.
Ktoś powie że to rozwinięcie Padfona albo technologi o której mowa w tytule...jeżeli o to pierwsze chodzi to nie mogę przyznać racji...albo uznać to za rację...Czemu? Bo to spadło jak grom z jasnego nieba. Interesuję się zagadnieniami mobilnymi ale nie myślałem wtedy o Padfonie... Co do drugiego sprzętu/technologii to pomysł zaistniał już wcześniej niż usłyszałem o niej, a tytuł wybrałem bo nie miałem pomysłu a byłby to bezpośredni rywal technologi która dostaje kopa po podłączeniu do innego urządzenia...
Koniec
Cóż taki o pomysł mi wpadł. Wszystkie problemy które mi przyszły na myśl spróbowałem rozwiązać patrząc się na możliwości obecnych smartfonów albo rozwiązań o których myślałem...Nie wspomniałem o cenie... Chciałbym aby ten telefon był również dostępny dla mniej zamożnych. Zakładam że sam telefon nie będzie miał przedniej kamerki, slot na karty...raczej tak. Do tego przeciętny ekran 4‑4,7 z normalną rozdzielczością. Zbyt wielu procesorów x86 nie ma (albo nie słyszałem) ale wsadzony byłby taki aby dało się na nim bez obaw przeglądać strony - płynnie... Cena to poniżej 800 zł - między 600 a 750 zł... Byłby chętny :P