Minix C1 — bezprzewodowy przesył obrazu USB‑C do HDMI
02.04.2024 | aktual.: 03.04.2024 12:35
Minix C1, to zestaw dwóch urządzeń nadajnika podłączanego poprzez USB‑C do źródła obrazu i odbiornika, który wtykamy HDMI do telewizora, czy monitora. Co jest najważniejsze, to urządzenia nie potrzebują żadnych sterowników ani dodatkowych aplikacji. Minix C1 to po prostu uniwersalne urządzenie plug-and-play.
W opakowaniu poza gadżetami znajdziemy instrukcję, mały pokrowiec i dynks do resetowania.
Obudowy duetu są wykonane z matowego plastiku, a przewody mają gumową otulinę. Do jakości wykonania nie można mieć zastrzeżeń, choć przy kolejnej rewizji produktu Minix mógłby się postarać o lepsze — bardziej gładkie łączenia elementów obudowy. Końcówka odpowiedzialna przesyłanie sygnału posiada wtyk USB-C, a z drugiej strony diodę informacyjną, która w zależności od sytuacji pulsuje lub świeci ciągłym światłem. C1 dzięki złączu USB‑C możemy wpiąć do laptopa, pc, tabletu, czy smartfonu wliczając w to również najnowszego iPhone 15 Pro.
Druga część C1 zakończona wtykiem HDMI, wyczytuje informacje EDID z telewizora/monitora, dzięki czemu potrafi przekazać informacje, chociażby na temat obsługiwanych rozdzielczości. Jednak ta jest limitowana przez samo urządzenie do 1080p 60Hz, aby zapewnić optymalny przesył danych nawet do 50 metrów. Oczywiście opóźnienia są widoczne gołym okiem, gdzieniegdzie również można zauważyć kompresję, więc nie poleciłbym takiego rozwiązania używać do streamingu gier, ale sprawdzi się przy oglądaniu filmów, a na pewno w pracy biurowej.
Aby uniknąć problemu z synchronizacją audio, warto jako wyjście audio wybrać również telewizor, do którego podłączone jest C1. Jeśli dźwięk będzie wydobywał się z laptopa lub innego źródła, będzie można zauważyć klasycznego lipsync’a.
Podczas moich testów zaobserwowałem jedną niepokojącą rzecz, mój egzemplarz Minix C1 podczas streamowania obrazu końcówka z USB‑C potrafi stać się super gorąca, co może być niepokojące, zwłaszcza że do niej podłączamy laptop lub telefon. Dlatego też zacząłem korzystać z małego przedłużacza USB‑C, aby odsunąć C1 od źródła wideo i tym samym ocalić nagrzewające się złącze.
Bezpośrednio zapytany producent o tę nieoczekiwaną cechę, potwierdził, że wiedzą o tym. Jednak te temperatury nie powinny zagrażać podłączonym urządzeniom do C1.
Bez dwóch zdań Minix C1 jest przydatnym urządzeniem jeśli zależy nam na zestawieniu szybkiej bezprzewodowej transmisji obrazu. A jego małe gabaryty są jego wielkim atutem.