5G już w Rosji. Sieć uruchomił mający na pieńku z władzą miliarder
Gigant telekomunikacyjny MTS właśnie uruchomił pierwszą w Rosji sieć 5G. Firma otrzymała licencję na budowę infrastruktury sieci łączności nowej generacji w lipcu 2020 r. Na czele MTS stoi miliarder Władimir Jewtuszenkow, który jest zarazem jedną z najbogatszych osób w Rosji, jak również niewygodną dla Kremla postacią.
06.03.2021 17:14
Wdrożenie sieci 5G jest okazją do rozwoju ekonomicznego. Z dobrodziejstw tej technologii mogą skorzystać nie tylko konsument masowy, ale i m.in. sektor medyczny, infrastruktura miejska, branża produkcyjna i przemysłowa, czy też rynek samochodów autonomicznych.
Główne zastosowanie 5G w sensie komercyjnym to między innymi możliwość oglądania transmisji na żywo czy też filmów i seriali w bardzo wysokiej rozdzielczości 4K, a także tzw. granie w chmurze. Dzięki tej sieci, za pomocą smartfona, z dala od domu można grać w najnowsze hity znane z komputerów i konsol, jak np. "Cyberpunk 2077".
5G to także szansa na szersze wykorzystanie technologii rzeczywistości wirtualnej (VR) i rozszerzonej (AR). Ta druga jest szczególnie perspektywiczna w kontekście smartfonów i pozwala np. na umieszczanie hologramów widocznych na ekranie smartfona. Dzięki temu można oglądać np., jak będą wyglądać meble w naszym mieszkaniu zanim je kupimy.
Jeśli chodzi o rosyjskiego operatora MTS, 5G uruchomił na razie w Moskwie, gdzie sieć dostępna w 14 popularnych lokacjach w formie hotspotów. Z czasem jej zasięg będzie poszerzany. Wdrożenie usługi ma na razie formę pilotażową.
MTS korzysta z infrastruktury firmy Huawei. Co ciekawe koncern Władimira Jewtuszenkowa nie uzyskał licencji na wprowadzenie sieci 5G na terenie Kremla. 42. na liście rosyjskich miliarderów Jewtuszenkow miał wcześniej kłopoty z rosyjskimi władzami.
Nie podobała się im prywatyzacja państwowego dostawcy paliw Basznieftu, a w 2014 Kreml umieścił Jewtuszenkowa w areszcie domowym, podczas gdy kontrolowany przez rząd Rosnieft przejął kontrolę nad Basznieftem.