Windows XP. Prace ruszyły 25 lat temu
Ćwierć wieku temu anulowano dwa wewnętrzne projekty w Microsofcie: Odyssey i Neptune. W ich miejsce powstał projekt Whistler, którego efektem końcowym był Windows XP. Whistler nie odziedziczył jednak wszystkich rzeczy planowanych dla poprzedników.
Przełom wieków to ponury czas dla konsumenckich systemów operacyjnych. Istniejące wtedy platformy okazały się niezdolne do dalszej ewolucji, a nowości - jak BeOS - nie były w stanie się przebić. Jasnym było, że nie ma już miejsca na nowych graczy i potrzebny będzie następca maksymalnie zgodny z poprzednikiem. Wiedzieli to w Microsofcie i w Apple. Microsoft planował zastąpić Windows 98 konsumencką wersją Windows 2000, ale wersja ta nigdy nie powstała.
Neptune
Zamiast niej oferowano jedynie lekko odświeżone wersje 98: Second Edition i Millennium Edition. Oparty o NT Windows 2000 nie nadawał się jeszcze do domu. Kiepsko radził sobie z grami, multimediami i słabszym sprzętem. Nie mogąc wydać "Windows 2000 Personal" (choć prowadzono nad nim prace), prace skupiono nad następcami. "Poważnym" Odyssey i "domowym" Neptune.
Wiedza na ich temat to dziś w zdecydowanej większości opracowania własne, biorące się z analizy wyciekłych kompilacji i przeczesywania dokumentów opublikowanych jako materiały do pozwu zbiorowego, znanego potocznie pod nazwą Comes v. Microsoft. Dokumenty te, choć niezwykle szczegółowe, wydają się być rozbieżne z rzeczywistymi decyzjami firmy i tym, co można zobaczyć w kodzie budowanym na przełomie wieków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z jednej strony Microsoft chciał połączyć systemy w jeden - a tu okazuje się, że i oparci o NT następcy mieli być rozłączni (odmienne wersje dla domu i biura). Również sam Neptune, choć dokładnie opisany jako produkt z trzema konkretnymi wariantami i cyklem wsparcia, w praktyce był poligonem doświadczalnym bez ściśle określonych celów. Czym w praktyce było z kolei Odyssey - w ogóle nie wiemy. Nie odnaleziono żadnej kompilacji tego systemu. Nie odnaleziono też nigdy pierwszego Whistlera - wersji 2197 z 6 stycznia 2000.
Przełomowe nowości
Jedyna dostępna kopia Neptune, opublikowana bez zgody Microsoftu wkrótce po anulowaniu projektu, zawiera mnóstwo elementów, które miały dostosować Windows 2000 do pracy w warunkach domowych. Ich mnogość wskazuje na długą historię, a nie tylko mały projekt na ostatnią chwilę.
Choć zmiany były bardzo głębokie, większość z nich nigdy nie trafiła do głównej gałęzi kodu. Gdy pojawiały się w nim później, zachodziło to w formie "przeszczepów" - wklejania gotowych sekcji Neptune do Whistlera. W ten sam sposób, Neptune dzielił kod z Millennium. Być może ten niewydajny sposób pracy był jednym z powodów anulowania.
Neptune zawiera dużą część interfejsu użytkownika napisaną w technologiach HTML+VBS. Intensywnie rozwija on, wprowadzoną w Windows 2000 i niemal nieużywaną, technologię HTA, przekształcając ją w tzw. Centra Aktywności: proste, pełnoekranowe aplikacje, zorientowane na zadania.
Centra dotyczyły Zdjęć, Muzyki, Filmów i pulpitu, a także Pomocy, Przywracania Systemu i Automatycznych Aktualizacji. Wersję HTA otrzymał również sam ekran logowania do systemu oraz panel zarządzania użytkownikami. Windows 2000 zawierał tylko dwie aplikacje HTA: menedżer serwera i aplet Dodaj/Usuń programy.
Plany dotyczące Centrów Aktywności były potężne: platforma miała pozwalać na aktualizację w tle, definiowanie stron WWW jako aplikacji (PWA!), Eksplorator Gier i strumieniowanie nowych kompilacji systemu jako usługi. Niestety, plan ten był nadmiernie ambitny. Centra Aktywności zlikwidowano i przekształcono w zwykłe aplikacje. Tak powstał Windows Media Player 7, Centrum Pomocy. Nowy ekran logowania z XP także stał się zwykłą aplikacją natywną, a nie ekranem HTML.
Połowiczne zwycięstwo
Do Whistlera (i po części też do Millennium) trafiło wiele wynalazków z Neptune. Są to między innymi WIA, Prefetch, Przywracanie Systemu, firewall, UPNP, crawler sieciowy i konto Gościa. Na swój czas musiał poczekać ukryty głęboko w systemie następca COM+, którym okazał się... .NET Framework.
Zadebiutował on w systemie dopiero wraz z Vistą. Funkcją, która musiała czekać na premierę najdłużej, był Fastbike, czyli szybkie uruchamianie. Pojawiło się ono dopiero w Windows 8! System ten często jest porównywany z Neptune ze względu na wizualne podobieństwo Centrów Aktywności i aplikacji Metro. Dziś jednak na temat Neptune wiemy więcej. Jak powiedział Steven Sinofsky odpowiedzialny na Ósemkę, podobieństwo jest przypadkowe.
Dzisiaj, Microsoft eksperymentuje z funkcjami inaczej: za pomocą inicjatywy Windows Insider i kanału Canary, gdzie wybrany podzbiór użytkowników otrzymuje eksperymentalne, niedokończone i testowe funkcje, mające szansę na debiut w przyszłości. Jednak mimo to, prawdziwie przełomowe rzeczy często i tak są rozwijane w ukryciu - jak Windows 10X, którego rezultatem był Windows 11. Neptune, choć anulowany, odniósł jednak znacznie większy sukces niż Jedenastka. Windows XP do dziś uchodzi za jeden z najlepszych systemów z Redmond.
Kamil J. Dudek, współpracownik redakcji dobreprogramy.pl