Windows 11 na starym sprzęcie? Microsoft zablokuje popularną komendę
Microsoft planuje zablokować popularną komendę, która omijała proces weryfikacji wymagań sprzętowych podczas instalacji systemu Windows 11. Użytkownicy będą musieli zmodernizować komputer albo korzystać ze starszej wersji systemu.
18.08.2024 07:16
System operacyjny Windows 11 cieszy się dużym zainteresowaniem użytkowników na całym świecie, jednak jego wymagania sprzętowe mogą stanowić wyzwanie dla niektórych posiadaczy starszych komputerów.
Do prawidłowego funkcjonowania systemu konieczny jest procesor ósmej generacji Intela lub drugiej generacji Zen+ AMD, TPM w wersji 2.0, tryb UEFI oraz 4GB pamięci RAM. W praktyce oznacza to, że Windows 11 może działać wyłącznie na komputerach wyprodukowanych nie wcześniej niż w 2018 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Microsoft zablokuje popularną komendę
Tak wygląda teoria, ponieważ podczas instalacji systemu można wpisać komendę "/product server", która omija proces weryfikacji wymagań sprzętowych. Rozwiązanie to jest przydatne dla użytkowników posiadających wystarczająco mocny komputer, który jednak nie spełnia wszystkich wymagań, na przykład nie obsługuje TPM 2.0. Co więcej, ta sztuczka nadal działa w najnowszej oficjalnej wersji Windows 11 24H2.
Niedługo może się to zmienić. Bob Pony odkrył, że Microsoft zablokował komendę "/product server" w systemie Windows 11 w testowej wersji Insider Build 27686 (Dilithium). Popularna sztuczka już nie pozwala ominąć procesu weryfikacji modułu TPM 2.0. Prawdopodobnie to tylko kwestia czasu, zanim blokada zostanie wprowadzona również w oficjalnej wersji Windows 11.
W takiej sytuacji nie będzie już możliwości obejścia zabezpieczeń. Użytkownikom pozostanie ulepszenie sprzętu (w niektórych konfiguracjach można dokupić zewnętrzny moduł TPM 2.0) lub pozostanie przy starszej wersji systemu Windows 10. Blokada instalacji może również przyczynić się do wzrostu ilości elektrośmieci. Według analityków, w najbliższych latach nawet 240 milionów komputerów może trafić na wysypiska.
To już kolejne ograniczenie przy instalacji Windows 11. Warto dodać, że producent już wcześniej zablokował popularną metodę na ominięcie ograniczeń dotyczących logowania do konta Microsoft.
Paweł Maziarz, dziennikarz dobreprogramy.pl