W autonomicznych autach częściej będziemy się kochać
04.05.2016 15:39, aktual.: 14.02.2018 15:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Samochody kierowane przez komputer mają sprawić, że podczas jazdy będziemy się bardziej nudzić. Czas będziemy przeznaczać na czytanie, a także, co bardziej prawdopodobne, na korzystanie z Facebooka czy granie w proste gry. To jednak nie wszystko. Według ekspertów, niektórzy wykorzystają dodatkowy czasu na… uprawianie seksu.
Przyszłość motoryzacji ma należeć do autonomicznych aut, i możliwe, że to już niedaleka przyszłość. Wystarczy przejrzeć ostatnie postępy pracujących dla Nvidii, Tesli, Google czy Volvo naukowców, aby zrozumieć, że samochody poruszające się bez kierowcy już są na publicznych drogach. Te w pełni autonomiczne muszą jeszcze przejść sporo testów, a zastosowane w nich systemy muszą radzić sobie w każdej sytuacji. W salonach znajdziemy jednak auta, które same parkują, podążają za innym pojazdem w korku czy również w razie zagrożenia pomogą uniknąć kolizji.
Pojazdy kierowane przez komputer wzbudzają jednak wciąż spore kontrowersje, a po ostatniej wypowiedzi Barrie Kirka z Canadian Automated Vehicles Centre of Excellence, może być jeszcze gorzej. Ekspert stwierdził, że w autonomicznych samochodach częściej będziemy uprawiać seks. Interesująca teoria, nie sposób się z nią nie zgodzić. W końcu seks w aucie jest niemal równie stary, co sama motoryzacja, a w autonomicznych pojazdach będziemy mieli sporo wolnego czasu, który można spędzić ciekawiej, niż na serwisach społecznościowych.
Z drugiej strony, seks jest raczej zajęciem bardziej absorbującym niż przeglądanie Facebooka czy granie w łapki. Niestety, elektronika potrafi zawieść, a więc kochając się prawdopodobnie nie zauważymy, że musimy w krytycznym momencie przejąć kontrolą nad samochodem.
We Played Patty-Cake While The Tesla Drove Itself | BLIP!
Autonomiczne auta to zresztą nie tylko częstszy seks za kółkiem. Z pewnością znajdą się kierowcy, którzy będą częściej jeździć po alkoholu. W końcu komputer ich wyręczy. Takie podejście może mieć tragiczne skutki. Zaraz ktoś stwierdzi, że większość osób będzie bała się komputera i elektroniki. Jednak przecież smartfonom powierzamy ogromną ilość danych, także oddajemy dostęp do naszego konta bankowego. W przyszłości, możliwe, że już niedalekiej, także skomputeryzowanym pojazdom zaufamy za bardzo.