Użytkowniku, lecz się sam? Google wprowadza porady zdrowotne
Zapewne każdy choć raz próbował kiedyś znaleźć poradę medyczną w Internecie. Rezultaty z reguły są wiadome jeszcze przed skorzystaniem z Google: nawet najbardziej niewinne objawy doprowadzą nas w końcu na łamy forum, gdzie bezsprzecznie zdiagnozujemy u siebie chorobę nowotworową czy egzotyczną odmianę grypy, najczęściej śmiertelną. Teraz Google chce to zmienić.
20.06.2016 | aktual.: 21.06.2016 11:07
Na oficjalnym blogu Google ukazała się oficjalna zapowiedź kolejnej aktualizacji mobilnej aplikacji wyszukiwarki. Będzie ona nastawiona na sugerowanie wyszukującym porad lekarskich, profesjonalnych i sprawdzonych sugestii w formie wyraźnie oddzielonej od reszty wyników. Użytkownik, który w pole wyszukiwania wpisze objaw choroby, zobaczy – po automatycznym rozpoznaniu przez wyszukiwarkę, że chodzi o poradę medyczną – sugestie w formie oddzielnych, oznaczonych niebieskim kolorem kart.
Będą na nich wyświetlane opisy jednostek wraz objawami, a także wiele dodatkowych informacji, jak proponowane leczenie czy informacja o tym, na ile poważna jest sytuacja. Według Google, taka forma, ma pozwolić na bardziej profesjonalną pomoc bez konieczności narażania użytkownika na stres w związku z nietrafionymi informacjami, jakie dotychczas mogła zwracać w wynikach wyszukiwarka.
Każda karta jest oczywiście opatrzona stosowną uwagą, że porady z Google należy traktować z odpowiednim dystansem, nie zabrakło także informacji, że w każdym przypadku zaleca się kontakt z lekarzem. Pojawia się także informacja o pochodzeniu diagnozy – Google opracowało karty we współpracy z pracownikami takich uczelni medycznych, jak na przykład Harvard Medical School.
Aktualizacja, która przyniesie opisywane nowości, trafi na urządzenia z Androidem w ciagu kilku najbliższych dni. Niestety, na razie skorzystać z porad będą mogli jedynie użytkownicy z USA. Z czasem dostępność ma się zwiększać. Kwestia nietrafionych porad medycznych z Sieci mają już status żartu – czy Google uda się skorygować taki stan rzeczy?