Trzy marki nie wycofały się z Rosji. Anonymous zablokowali ich strony
Anonymous od pewnego czasu naciskają na firmy, które nie wycofały się z Rosji, by jak najszybciej zawiesiły w tym kraju swoją działalność. A że niektórym przedsiębiorstwom idzie to wyjątkowo topornie, hakerzy zdecydowali się przyspieszyć ten proces.
24.03.2022 14:35
Marki należące do spółki holdingowej Association Familiale Mulliez takie jak Auchan, Decathlon czy Leroy Merlin wciąż stawiają opór w zawieszeniu swojej działalności w Rosji. Ich dalsze funkcjonowanie w tym kraju spotkało się w ostrą krytyką przeciwników wojny w Ukrainie, jak również hakerów, którzy od niemal miesiąca robią, co mogą, by pomóc zaatakowanemu narodowi.
Zobacz także
Kolektyw Anonymous niejednokrotnie wywierał presję na wspomniane marki, aby jak najszybciej wycofały się z Rosji, podobnie jak uczyniło to wiele światowych firm na czele z McDonald’s, Amozonem czy Apple. Mimo to trudno dostrzec ruchy, które mogłyby wskazywać na to, że Auchan, Decathlon i Leroy Merlin postąpią zgodnie z wolą hakerów.
Miarka w końcu się przebrała. Anonymous wzięli sprawy w swoje ręce i zablokowali dostęp do rosyjskich stron internetowych marek należących do korporacji Association Familiale Mulliez. O wyłączeniu witryn Auchan, Decathlon i Leroy Merlin poinformowali na Twitterze.
"Dajemy wam 48 godzin"
Ataki na strony nie powinny być dla marek żadnym zaskoczeniem. Grupa Anonymous na kilka dni przed zdjęciem witryn ostrzegała firmy, które pozostają na rosyjskim rynku, nie widząc problemu we wspieraniu rosyjskiego rządu podatkami. Anonymous napisali wprost: "Dajemy wam 48 godzin".
Nestle, które w końcu ugięło się pod naciskiem Anonymous, również spotkało się z konsekwencjami swoich wyborów. Hakerzy pochwalili się przejęciem 10 GB firmowych danych. Zawierają one nie tylko informacje o kontach pracowników, ich emaile czy dane, ale także dokumentację dotyczącą partnerów biznesowych. Po tym ataku Nestle ostatecznie wydało komunikat o ograniczeniu działalności w Rosji.