Test w Windows 11. Aktywacja albo blokada ustawień Edge'a
Microsoft eksperymentuje z kolejnymi mechanizmami w Windows 11, które mają zmusić użytkownika do aktywacji systemu operacyjnego. Na tapet wzięto domyślną przeglądarkę Edge i rozpoczęto testy, które ograniczają dostęp do ustawień aplikacji, gdy Windows 11 nie jest aktywowany.
08.05.2024 | aktual.: 08.05.2024 10:46
Windows 11 wkrótce może mieć dla użytkowników kolejną niespodziankę. Microsoft rozpoczął testy, w ramach których ograniczenia związane z nieaktywowanym systemem obejmują kolejną aplikację. Jak zauważył Windows Latest, w najświeższej kompilacji Edge'a testowane są flagi, które nie pozwalają użytkownikowi dostać się do wszystkich ustawień przeglądarki, jeśli Windows 11 nie został aktywowany.
Dotychczas użytkownicy Windowsa mogli kojarzyć ograniczenia związane z aktywacją głównie z samym systemem, w tym blokadą sekcji personalizacji w ustawieniach. Rozszerzając ograniczenia na domyślną przeglądarkę, Microsoft chce najpewniej ograniczyć zjawisko korzystania z Windowsa 11 bez aktywacji - choć można dyskutować, czy w ten sposób liczba użytkowników aktywujących system po instalacji wzrośnie jakoś szczególnie.
Zobacz także
Ta nowość w Edge'u jest kolejną istotną zmianą po eksperymentalnym wdrożeniu porzucania uśpionych kart w wydaniu Beta. Być może w dłuższej perspektywie takie zmiany pomogą Microsoftowi zyskać kolejnych użytkowników przeglądarki. Obecnie, według danych statcounter, w Polsce na desktopach z Edge'a korzysta ponad 8 proc. internautów. Dominuje Google Chrome z wynikiem ponad 55 proc. udziału w rynku. W skali świata z Edge'a korzysta niespełna 13 proc. osób i jest to druga najpopularniejsza przeglądarka (na pierwszym miejscu Chrome z wynikiem prawie 66 proc).
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl