Nielegalne, awaryjne, nieprzydatne – NIK skontrolował oprogramowanie w urzędach

Podczas gdy działania cyberwojenne przeprowadzane są już na pełną skalę bez ogródek, legalność oprogramowania używanego w administracji publicznej budzi spore wątpliwości Najwyższej Izby Kontroli. Skuteczne gospodarowanie oprogramowaniem jest także ważnym elementem bezpieczeństwa informatycznego oraz ochrony danych osobowych. Nieprawidłowe zastosowanie licencji może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.

NIK przeprowadził kontrolę oprogramowania komputerowego w administracji publicznej
NIK przeprowadził kontrolę oprogramowania komputerowego w administracji publicznej
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

09.06.2024 18:43

Badanie NIK to efekt 3-letniej kontroli w latach 2019-2022 aż 196 jednostek administracji publicznej oraz 7897 jednostek, które zostały objęte badaniem kwestionariuszowym.

Kluczowe wnioski z badania

Zdecydowana większość jednostek administracji publicznej korzystała z oprogramowania nieautoryzowanego.

Jednostki nie wykorzystywały efektywnie posiadanych narzędzi do monitorowania oprogramowania instalowanego na urządzeniach stacjonarnych, ponosząc niejednokrotnie wysokie wydatki związane z ich nabyciem i utrzymaniem.

Oprogramowanie instalowane na urządzeniach mobilnych było zupełnie poza zasięgiem nadzoru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W kontrolowanych podmiotach nie prowadzono rzetelnych rejestrów zainstalowanego oprogramowania, brakowało więc wiedzy o ich stanie, poziomie aktualizacji i bezpieczeństwa oraz stopniu wykorzystania.

Proces planowania, nabywania i wdrażania oprogramowania nie zawsze był optymalny i prawidłowy, wskutek czego niekiedy nabywano zbyt dużą liczbę niewykorzystanych następnie licencji czy też naruszano przepisy o zamówieniach publicznych.

Jednostki nie zapewniły możliwości rozbudowy i utrzymania oprogramowania zintegrowanego bez ingerencji jego twórcy, co oznaczało pełne i często długookresowe uzależnienie od prywatnego licencjodawcy.

Ministerstwo Finansów nie zadbało o obniżenie awaryjności własnego oprogramowania ani o wdrożenie należytych zasad bezpieczeństwa oprogramowania wytwarzanego i utrzymywanego na jego rzecz.

Wnioski z kontroli NIK w urzędach
Wnioski z kontroli NIK w urzędach© Licencjodawca

W 88% skontrolowanych jednostek administracji publicznej kontrola stwierdziła oprogramowanie nieautoryzowane, które nie powinno być zainstalowane lub użytkowane – np. bez wymaganych licencji, bez wsparcia producenta czy w nieaktualnych wersjach, a nawet niebezpieczne.

W niemal połowie (47%) podmiotów stan oprogramowania oznaczał ryzyko poważnego niebezpieczeństwa. Stwierdzono nawet przypadki instalowania programów bez poprawek krytycznych.

41% podmiotów korzystało z oprogramowania użytkowanego nielegalnie, taki sam procent – z niedopuszczonego do korzystania w danym urzędzie. Niewiele mniej, bo 35% jednostek dysponowało aplikacjami w stadium EoL, czyli wycofywanymi z powodu kresu używalności.

Działo się tak najczęściej, wskutek tego, że jednostki niedostatecznie monitorowały własne oprogramowanie i nie zapoznawały się każdorazowo z warunkami licencji danego programu.

Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:avlab.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)