Ryanair skanuje dowody osobiste. Sprawę zgłoszono do UODO
Linie lotnicze Ryanair oczekują podczas odprawy m.in. skanów dowodów osobistych. Zwróciło to uwagę sporej grupy pasażerów, którzy zgłosili sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumetów.
29.08.2023 14:11
Linie Lotnicze Ryanair stosują praktyki, które nie spodobały się pasażerom. Na potrzeby odprawy oczekuje się m.in. skanów dowodów osobistych. Sprawa została zgłoszona do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Z informacji udostępnionych przez UODO wynika, że w przypadku odmowy udostępnienia skanu dokumentu, linie oczekiwały od pasażerów dodatkowej opłaty za weryfikację tożsamości w systemie komputerowym.
- Konsekwentnie przypominamy, że utrata kontroli nad danymi osobowymi rodzi niebezpieczeństwo nieuprawnionego wykorzystania tych danych. Także ich nadmiarowe pozyskiwanie przez administratorów bywa nieuzasadnione. Dlatego cieszę się, że Polacy zwracają uwagę, jak i gdzie wykorzystywany jest ich dowód osobisty. Podjęliśmy odpowiednie działania, aby wyjaśnić, czy bezpieczeństwo ich danych osobowych nie jest zagrożone - powiedział Jakub Groszkowski, Zastępca Prezesa UODO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa będzie analizowana za granicą. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że po analizie skarg i uzupełnieniu braków formalnych przekazano ją do irlandzkiego organu nadzorczego (The Data Protection Commission).
Decyzja o przekazaniu sprawy irlandzkiej instytucji wynika z faktu, że spółka Ryanair ma siedzibę w Irlandii. Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO) przewiduje, że procedowanie spraw może odbywać się w ramach mechanizmu współpracy między wiodącym organem nadzorczym a innymi organami nadzorczymi, których sprawa dotyczy.
Prezes UODO, Jan Nowak, zwrócił się przy okazji całej sprawy do Prezesa UOKiK o rozważenie zbadania praktyk stosowanych przez linie Ryanair. Sprawdzony miałby zostać fakt, czy procedury nie naruszają zbiorowych interesów konsumentów.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl