Rosyjscy hakerzy atakują Polskę. Rząd zabrał głos w sprawie
Hakerzy z grupy NoName057(16) zaatakowali polskie serwisy internetowe. Głos w sprawie zabrał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP, Stanisław Żaryn. Twierdzi on, że Rosjanie chcą wpływać na nastroje przedwyborcze w naszym kraju.
30.08.2023 07:16
We wtorek 29 sierpnia 2023 r. w mediach pojawiły się informacje o tym, że rosyjscy hakerzy zaatakowali Polskę. Cyberprzestępcy z grupy NoName057(16) wymierzyli swoje ataki w strony internetowe banków, Giełdę Papierów Wartościowych i usługę Profil Zaufany. Komentarz w sprawie ataków wygłosił Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
Pełnomocnik rządu uważa, że ataki DDoS to przykład cyberagresji wymierzonej w nasz kraj. "Rosja używa narzędzi cyfrowych w celu wywarcia wpływu na Polaków w okresie przedwyborczym" - czytamy na grafice dołączonej do wpisu Stanisława Żaryna w serwisie X (dawny Twitter).
Żaryn podkreśla, że rosyjscy hakerzy opublikowali kolejny wpis na temat przeprowadzonych ataków. Według nich są one karą za politykę polskiego rządu i "rusofobię" władz, z którą ma rzekomo nie zgadzać się polskie społeczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rosyjskie służby używają hakerów w celu wysłania wiadomości do Polaków, sugerując, że zmiana "rusofobicznych" polskich władz zahamuje ataki" - dodaje Stanisław Żaryn. Uważa on, że Rosjanie chcą wywołać naciski psychologiczne na polskich obywateli w okresie wyborczym w Polsce.
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej twierdzi, że celem Rosji jest "zastraszanie Polski, destabilizacja państwa i społeczeństwa i wpłynięcie na Polaków podczas okresu wyborczego, by skorygować politykę Warszawy wobec Rosji i Ukrainy".
Stanowisko grupy NoName zostało opublikowane w serwisie Telegram. Sugerowali oni tam, że Polscy obywatele mają duży problem z polityką swoich władz wobec Rosji. Komunikat rosyjskich hakerów miał następującą treść:
"Bezsensownych rusofobicznych nastrojów polskich władz, rozdzielających budżet w dziwnych proporcjach, gdzie większy procent środków polskich podatników trafia prosto do kieszeni Bandery, nie mogą już znieść nawet sami Polacy. Aby wyrazić nasze wsparcie dla wszystkich uczciwych obywateli Polski, którzy sprzeciwiają się tonącym w rusofobii władzom swojego kraju, nasze wyrzutnie rakiet DDoS są dziś wycelowane w polskie cele: Giełda Papierów Wartościowych, Warszawska Giełda Papierów Wartościowych".
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl