PhotoMake2.0
PhotoMake to program polskiego autora, który ma w przyszłości zastąpić GIMP-a i Photoshopa przy obróbce zdjęć. Autor mierzy wysoko, ale trzeba przyznać, że dobór narzędzi i prosty aż do bólu interfejs mają potencjał.
Narzędzia dostępne w palecie programu z pewnością będą wyglądać znajomo. Znajdziemy tu zwykły pędzel, narzędzie tekstowe, zaznaczenie, rysowanie kształtów (prostokąt, elipsa, krzywe...), próbnik kolorów, wiadro, aerograf oraz lupę. Nowością mogą okazać się narzędzia charakterystyczne dla obróbki zdjęć, jak usuwanie czerwonych oczu, stempel (klonowanie) i działający dość podobnie pędzel retuszujący, pędzel rozmazujący i wyostrzający, pędzel zmiany koloru, pędzel barwiący, pędzel poszarzający, rozjaśniający i przyciemniający. Pędzlami można operować na pojedynczych kanałach, a większości z nich można używać w wielu trybach (rozjaśnianie, mnożenie, rozpuszczanie i tak dalej). Narzędzia same w sobie są proste, ale w połączeniu z odrobiną obycia i fantazją użytkownika dają ogromne możliwości. Zwłaszcza, jeśli dodamy do niego możliwość korzystania z masek.
Jednak nie samymi pędzlami człowiek żyje. Photomake został więc wyposażony w bogatą galerię efektów. Podstawowe operacje na histogramie, jak rozciąganie i wyrownywanie to dopiero początek. Kolejny poziom wtajemniczenia obejmuje powszechnie znane filtry pozwalające na korektę ekspozycji, fotografię czarno-białą, zmianę balansu kolorów, zmianę nasycenia barw, progowanie i podobne. Grupa filtrów specjalnych pozwala na dodanie szumu, efekt mokrego papieru, inteligentne wysotrzenie zdjęcia i stylizacje na starą fotografię. Wyostrzanie zresztą można wykonać w tym programie na więcej sposobów, z użyciem filtrów znajdujących i uwypuklających krawędzie. Z kolei filtry macierzowe pozwalają na atrakcyjne rozmywanie obrazów i usuwanie szumów. Oczywiście możemy w tym programie obrazek przyciąć i obrócić oraz zmienić jego rozmiar. Na koniec możemy pokusić się o nałożenie obrazka lub tekstury na edytowane zdjęcie.
Ogromną zaletą programu jest paleta historii, która wzorowana jest na tej z Photoshopa. Tu jednak mamy dodatkowo możliwość zaznaczania wybranych kroków w obróbce jako kamieni milowych, dzięki czemu łatwo można wrócić do pewnego ustalonego punktu jednym kliknięciem, zamiast cofać nieokreśloną liczbę wykonanych akcji. Ponadto historię można edytować nieliniowo i usunąć dowolną akcję bez naruszania poprzedzających ją i następujących po niej kroków podobnie jak możemy usunąć warstwę.
Formaty plików obsługiwane przez PhotoMake nie stanowią imponującej kolekcji, ale powinny zadowolić początkujących fotografów, gdyż znajdziemy tu popularne JPG, BMP i GIF, zaawansowanym z pewnością zabraknie możliwości otwierania w tym programie możliwości edycji TIFF-ów. Interfejs programu jest bardzo prosty i nie wymaga właściwie żadnego wysiłku ze strony użytkownika, jednak praca z pędzlami na początku będzie trudna. Widać zresztą, że różne drobiazgi w interfejsie wymagają jeszcze dopracowania. Jeśli jednak ktoś szuka programu, w którym będzie mógł łatwo przyciąć zdjęcie, poprawić kolory i dodać winietę, PhotoMake dobrze spełni swoje zadanie.