Panda 2016 to odświeżony interfejs, ulepszony silnik i wsparcie dla Windows 10

Panda 2016 to odświeżony interfejs, ulepszony silnik i wsparcie dla Windows 10
Redakcja

14.08.2015 10:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Firma Panda Security właśnie zaprezentowała nowe wersje swoich pakietów zabezpieczających sygnowanych już na rok 2016. Oprócz wprowadzenia zgodności z systemem Windows 10 możemy spodziewać się kilku innych interesujących nowości. W ofercie producenta znajdziemy także zupełnie darmowy, lekki antywirus działający w chmurze: Panda Free Antivirus.

Różnice względem starszej wersji zobaczymy już na etapie instalacji. Firma zrezygnowała z dużych instalatorów (z wyjątkiem wersji darmowej), zamiast tego udostępnia niewielkie pliki, które pobierają wszystkie niezbędne dane dostosowane do architektury procesora i systemu operacyjnego, z jakiego korzystamy. Nowe Pandy nie obawiają się Windows 10, możemy wiec zastąpić nimi wbudowanego weń Windows Defendera, zwiększając tym samym ochronę i według zapewnień producenta minimalizując obciążenie komputera. Aplikacje nadal sugerują nam zmianę domyślnej wyszukiwarki w przeglądarce, polecamy więc dokładną lekturę komunikatów wyświetlanych przez instalator i dopasowanie opcji do własnych potrzeb.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Kolejna istotna zmiana to interfejs. Nowa Panda zrywa z ekranem zbudowanym z wielu kafelków, a przynajmniej tak właśnie jest na pierwszy rzut oka: główne okno podzielono na dwie części, pierwsza pozwala na przejście do najważniejszych opcji i uruchomienie skanowania antywirusowego, druga informuje o statusie skanera, liczbie przeskanowanych plików, zablokowanych zagrożeniach i elementach znajdujących się w kwarantannie. Po dokładnym przyjrzeniu okazuje się, że nadal znajdziemy tu kafelki – te umieszczono na drugim ekranie. Wciąż wyświetlają istotne dla bezpieczeństwa informacje jak liczba działających procesów czy stan ochrony Wi-Fi i zapory sieciowej. Nadal możemy je dowolnie przestawiać, usuwać, a w razie potrzeby także dodawać nowe. Interfejs jest więc konfigurowalny, oprócz tego dodatkowo go uproszczono.

Oczywiście zmiany w interfejsie nie są jedynymi, jakie zapewnia nowa wersja. Choć producent nie chwali się tym w oficjalnym komunikacie, jeszcze podczas testów edycji beta informował o wprowadzeniu nowej wersji systemu Panda Collective Intelligence, który ma za zadanie jak najszybsze dostarczanie informacji o nowych zagrożeniach. Silnik skanujący powinien być jeszcze lżejszy, a do tego ochrona jest dostępna na wielu urządzeniach: nie tylko komputerach z Windows, ale także OS X, a dodatkowo na urządzenia pracujące pod kontrolą Androida. Oprócz antywirusa znajdziemy tu zaporę sieciową, moduł do ochrony sieci Wi-Fi, szczepienie nośników USB, a także ochronę rodzicielską i skanowanie stron internetowych.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Najnowszą wersję Pandy znajdziecie już w bazie aplikacji naszego serwisu. Podstawową ochronę zapewnia darmowy, pracujący w chmurze Panda Free Antivirus. Dodatkową ochronę, zapewnianą także gdy znajdujemy się w trybie offline znajdziecie w Pandzie Antivirus Pro. Nieco bardziej wymagający użytkownicy mogą sięgnąć po Pandę Internet Security, a osoby potrzebujące menadżera haseł, funkcji szyfrowania plików, trwałego usuwania danych i optymalizacji pracy systemu powinny wypróbować Pandę Global Protection.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (54)
Zobacz także