Nowość w Chromium, zastój w Chrome. Koniec problemów z hałasującymi kartami?

Nowość w Chromium, zastój w Chrome. Koniec problemów z hałasującymi kartami?

27.08.2015 15:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chromium, rozwijana przez społeczność otwarta przeglądarka, która stanowi podstawę dla Google Chrome'a czy Opery, doczekała się właśnie aktualizacji, która może rozwiązać uciążliwy problem odtwarzania dźwięków z kart w tle. Ponadto pojawiła się istotna dla użytkowników Windowsa 10 informacja, dotycząca integracji programu z nowym systemem operacyjnym Microsoftu.

Opublikowana właśnie nowa wersja Chromium oznaczona numerem 46.0.2496.0, wnosi do przeglądarki funkcję blokowania automatycznego odtwarzania dźwięku z kart, które nie zostały jeszcze wyświetlone. Jeżeli zatem użytkownik uruchomi na karcie w tle link prowadzący do filmu w serwisie YouTube, to odtwarzanie nie rozpocznie się automatycznie. Stanie się to dopiero po kliknięciu na kartę i wyświetleniu jej.

Stanowi to kolejny krok w rozwiązaniu problemu odtwarzania przez przeglądarki dźwięków, które w danym momencie nie są pożądane przez użytkownika. Wiodące przeglądarki (z wyjątkiem Firefoksa, w którym ta funkcja jest dopiero w fazie testów) wyświetlają już na pasku kart ikonę informującą użytkownika, z której karty dochodzi dźwięk. Zespół odpowiedzialny za rozwój Chromium idzie zatem o krok dalej.

Może mieć to także niepożądane dla internautów skutki. Dość częstą praktyką jest uruchamianie linków, na przykład do wspomnianych filmów na YouTube, w tle, w celu uniknięcia konieczności oglądania reklam. Po najnowszej aktualizacji trzeba będzie choć na moment wyświetlić wczytaną w tle stronę, aby rozpocząć odtwarzanie, a dopiero potem wrócić do porzuconej wcześniej karty.

Obraz

Ponadto pojawiły się także informacje o założeniach, jakie społeczność rozwijająca Chromium przyjęła w dostosowywaniu programu do interfejsu Windowsa 10, a konkretniej do dostępnego tam panelu powiadomień. Dotychczas przeglądarka w ogóle nie wykorzystywała wyświetlania informacji w tym menu i… wszystko wskazuje na to, że w najbliższej przyszłości nie będzie.

Brak integracji z windowsowymi powiadomieniami nie będzie się ograniczać tylko do Chromium. Na łamach deweloperskiej grupy dyskusyjnej, członek zespołu odpowiedzialnego za rozwój przeglądarki stwierdził, że drogą kompromisu centrum powiadomień w Windowsie 10 nie będzie wykorzystywane także przez Chrome'a:Nieco o tym dyskutowaliśmy i tym razem zdecydowaliśmy, aby nie integrować powiadomień z systemem. Spowodowałoby to dziwną sytuację, kiedy Chrome funkcjonuje inaczej na Windowsie 10, niż na Windowsie 7/8, a deweloperzy rozszerzeń oraz stron nie wiedzieliby,na jaką platformę tworzą. Może zrewidujemy tę kwestię w ciągu kilku lat, kiedy większość użytkowników będzie już na Windowsie 10 :)Jak widać, mimo że liczba aktywacji Windowsa 10 miesiąc po premierze to już 75 mln, programiści Chromium nadal z dystansem podchodzą do nowego produktu Microsoftu. Zwłaszcza że nowy Windows ma według nich zdobyć większość rynku dopiero za kilka lat.

Programy

Brak danych.
Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)