Nowe ThinkPady: dotykowe hybrydy i Chrome OS do wyboru

Nowe ThinkPady: dotykowe hybrydy i Chrome OS do wyboru

04.01.2016 13:57, aktual.: 05.01.2016 11:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tuż przed rozpoczęciem tegorocznych targów CES, Lenovo zaprezentowało nową serię popularnych laptopów ThinkPad. Nowe urządzenia to nie tylko oferta z wyższej półki najpopularniejszego producenta komputerów, ale także przykład tego, z jaką uwagą Chińczycy śledzą dokonania konkurencji. W dużej mierze nowe ThinkPady są bowiem odpowiedzią na podobne produkty Della czy Microsoftu. Tym bardziej warto zastanowić się, co Lenovo ma do zaoferowania w kwestii oryginalności i innowacyjności.

Lenovo postanowiło w tym roku w przypadku ThinkPadów postawić częściowo na urządzenia hybrydowe, konwertowalne. Seria X, w skład której wejdą trzy komputery, jest bowiem nawiązaniem do dostępnych już produktów Microsoftu, Surface’ów. Znajdziemy zatem analogi zarówno Surface’a Pro 4, którego mieliśmy okazję testować, jak i Surface’a Booka, który trafił na naszą listę najciekawszych urządzeń 2015 roku.

Thinkpad X1 Tablet

Obraz

X1 Tablet to urządzenie, które przywołuje najbardziej oczywiste skojarzenia z Surfacem Pro 4. Lenovo zdecydowało się jednak poczynić daleko idące modyfikacje nie tyle w samej konstrukcji, co możliwościach jej modyfikacji za pomocą dodatkowych akcesoriów. Dostępny jest zatem tablet, klawiatura, która pełni także funkcję okładki, oraz trzy rodzaje modułów dodatkowych. Są one montowane w dolnej części tabletu, tworząc w ten sposób konstrukcję przypominającą tablety z serii Yoga.

Pierwszy z modułów ma zagwarantować użytkownikowi większą „produktywność”: stanowi tak naprawdę dodatkowy akumulator, który ma wydłużyć czas pracy tabletu o dodatkowe 5 godzin. Ponadto w module znajdzie się także dodatkowe gniazdo HDMI i onelink+. Drugi z modułów zostanie wyposażony we wbudowany projektor (obraz wyświetlany na ścianie oddalonej o 2 metry będzie posiadał przekątną długości 60 cali), pomysł znany z testowanego przez nas Lenovo Yoga Tablet 2 Pro, w którym takie rozwiązanie sprawowało się wyśmienicie. Ostatni moduł został wyposażony w w kamerę 3D Intel RealSense. Oczywiście za dodatkowe akcesora trzeba będzie zapłacić oddzielnie, kolejno 150, 280 i 150 dolarów.

Specyfikacja tabletu również prezentuje się podobnie, jak miało to miejsce w przypadku Surface’a: obraz będzie wyświetlany na 12-calowym ekranie o rozdzielczości 2160 × 1440 pikseli. Zastosowany ma zostać układ z szóstej generacji Intel Core m7, 16 GB RAM-u oraz terabajtowy dysk SSD NVMe. Urządzenie ma trafić do sprzedaży w lutym w cenie 900 dolarów.

Thinkpad X1 Yoga

Obraz

X1 Yoga ma oferować funkcje, które będą złotym środkiem pomiędzy Tabletem a Carbonem, Lenovo zdaje się zatem z góry zakładać, że Tablet, nawet w modułem „produktywnym” i okładką-klawiaturą, nie będzie mógł stanowić pełnowymiarowego zamiennika laptopa. W Yodze otrzymamy zatem dotykowy wyświetlacz, który można składać w zakresie 360 stopni.

Urządzenie będzie wyposażone w 14-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1920 × 1080 lub 2560 × 1440, Lenovo twierdzi także, że matryca, w związku z możliwością ustawienia jej w dowolnym z 360 stopni, będzie zachowywała szczególnie dobrą czytelność nawet w skrajnych pozycjach. Sama specyfikacja prezentuje się podobnie, jak w przypadku tabletu: procesor i7 vPro, 16 GB RAM-u, do terabajta na dysku SSD NVMe oraz układ graficzny Intel Graphics HD520. Trudno nie odnieść zatem wrażenia, że stanowi to poniekąd dublowanie oferty. Czy podobnie pomyślą konsumenci, przekonamy się jeszcze w tym miesiącu. Za Yogę przyjdzie im zapłacić co najmniej 1450 dolarów.

Thinkpad X1 Carbon

Obraz

Nowy Carbon ma być jeszcze smuklejszy i lżejszy niż poprzednik: jego waga wyniesie bowiem 1,02 kg, a grubość 1,65 cm w najszerszym miejscu obudowy. Komputer będzie posiadał 14-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 × 1080 lub 2560 × 1440 pikseli, Lenovo szczyci się w tym przypadku także jego dużą jasnością, luminacja ma wynieść 300 kandeli na metr kwadratowy, choć Surface może się w tej kwestii według różnych źródeł pochwalić nawet 371 cd/m2.

W przypadku Carbona, dużym zaskoczeniem może się jedna okazać specyfikacja, która nie odróżnia się istotnie od przytaczanych już w przypadku innych urządzeń z serii X1 parametrów. Nieco zaskakujące jest zatem, że biznesowy laptop z najwyższej półki posiada takie same podzespoły, jak konwertowalny tablet. Laptop ma jednak zachować jedną ze swoich największych zalet i oferować czas pracy na jednym ładowaniu wynoszący około 11 godzin. Carbon trafi do sprzedaży w lutym w cenie 1300 dolarów.

Thinkpad 13: Chrome OS lub Windows do wyboru

Obraz

Równym zainteresowaniem, jak hybrydy z serii X cieszy się nowy Thinkpad 13. Nie tyle jednak z powodu szczególnie oryginalnego podejścia Lenovo do jego konstrukcji, czy konfiguracji sprzętowej, a przede wszystkim ze względu na oprogramowanie. W zależności od woli użytkownika, możliwe będzie korzystanie na nim z Windowsa 10 lub… Chrome OS-a.

Nie oznacza to niestety, że Lenovo udostępni sprzęt z dwoma preinstalowanymi systemami, co jest w oczywisty sposób skomplikowane z powodów licencyjnych. Dostępne będą dwa modele ThinkPada 13, które będą się od siebie nieznacznie różniły ze względu na dostosowanie do specyfiki danego środowiska. Laptop z systemem Google będzie zatem posiadał dostosowane do jego potrzeb klawisze funkcyjne, a wersja z Windowsem zachowa charakterystyczny dla ThkinkPadów czerwony manipulator punktowy.

Oba modele będą wyposażone w procesory Intel i5, 16 GB RAM-u i 512 GB na dysku twardym, co w przypadku urządzeń z Chrome OS-em stanowi novum. Ponadto dostępne będą gniazda USB Type-C. ThinkPady 13 trafią na rynek w kwietniu. Cena wersji z Windowsem wyniesie 500 dolarów, wariant z Chrome OS-em będzie o sto dolarów tańszy.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (26)
Zobacz także