Kontrowersje wokół e‑Doręczeń. Poczta Polska tłumaczy
Od 2025 r. system e-Doręczeń zastąpił tradycyjne listy polecone, umożliwiając odbiór korespondencji urzędowej online. Sam projekt jest wyzwaniem legislacyjnym, a jak alarmują specjaliści nie działa poprawnie i nie usprawnia działania urzędów. W związku z licznymi skargami rodzi się wiele wątpliwości co do funkcjonowania systemu.
Od początku roku wszystkie instytucje publiczne muszą korzystać z e-Doręczeń. Zarządzanie systemem jest odpowiedzialnością Poczty Polskiej, która pełni rolę operatora wyznaczonego. W początkowej fazie wdrażania pojawiły się różne komplikacje techniczne. Wiceprezes Poczty Polskiej do spraw cyfryzacji, Dariusz Śpiewak w rozmowie z Polską Agencją Prasową, tłumaczył, że głównym źródłem tych problemów były błędy integracyjne, które występowały w systemach publicznych instytucji. Prezes tej instytucji Krzysztof Falkowski podkreślał natomiast, jak istotna jest pełnoskalowa cyfryzacja.
Dla nas, jak dla poczty, bycie operatorem cyfrowym jest jednym z najważniejszych elementów naszej transformacji. Przeżywamy rewolucję. Odchodzimy od papieru i wchodzimy w obszar zdematerializowany. Innowacje zaczęły wchodzić już w 2021 r. jednak pełnoskalowe używanie systemu rozpoczęło się zaledwie miesiąc temu i jak na miesiąc działania systemu jest on ustabilizowany
System e-Doręczeń, będący cyfrową wersją listu poleconego, obejmuje komunikację z urzędami i instytucjami zaufania publicznego. Dzięki temu korespondencja z ZUS, NFZ, sądami czy prokuraturą będzie dostępna online, co znacząco ułatwi życie obywatelom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersje wokół systemu
Jednak urzędnicy protestują przeciwko systemowi, bojąc się odpowiedzialności prawnej, którą ponieśliby za jego niesprawne działanie. Na początku zauważono wiele czynników ryzyka, a w raportach podkreślano, że system może nie działać poprawnie i nie spełniać oczekiwań użytkowników. Według pomysłodawców rozwiązaniem miałoby być wprowadzenie obligatoryjnego korzystania z usługi e-doręczeń. Joanna Karczewska, ekspertka ds. cyberbezpieczeństwa powiedziała, że przyglądała się systemowi, gdy zbliżał się termin uruchomienia e-doręczeń. Specjalistka wyraziła swoje zaniepokojenie i zauważyła, że obywatele mogą stracić zaufanie wobec tego nowego narzędzia.
W momencie, kiedy zmiana jest wymuszona to żaden interesariusz nie ma wyboru. Nie mówiąc już o powiatach, gminach. Zauważono także problem dotyczący bezpieczeństwa. Jak próbowano temu zaradzić? Otóż zaplanowano testy przed wprowadzeniem na środowisko produkcyjne. Ponieważ udało mi się znaleźć listę wszystkich niedociągnięć systemu to zaraz okaże się, że jednak jednak testów nie było do końca właściwie
Ekspertka, że system jest pełen błędów. Testy były robione przez kilka podmiotów, w tym Pocztę Polską i Ministerstwo Cyfryzacji. Skutkowały one rozwiązaniem większości problemów, jednak - zdaniem specjalistki - było to niewystarczające i może stanowić zagrożenie dla danych. Sugeruje, że niektóre błędy wskazują, że system nie był w ogóle testowany.
Niepowodzenie czy rewolucja cyfrowa?
Jak podaje prezes Poczty Polskiej, między 1 stycznia a 2 lutego nadano za pomocą systemu ok. 460 tys. przesyłek całkowicie elektronicznych, z którymi związane były pewne trudności. Odrzucone zostały 1494 z nich. Powody tych problemów to głównie błędne rozszerzenia plików oraz działanie skanerów antywirusowych, które blokowały przesyłki. Liczba nadanych przesyłek hybrydowych wyniosła z kolei 2 miliony. Spośród nich aż 28 457 nie przeszło poprawnie przez system z powodu takich błędów jak brak adresu czy niewłaściwe marginesy. Od początku roku do Poczty wpłynęło łącznie 2589 reklamacji. Z tych zgłoszeń 454 rozpatrzono, a 228 uznano za zasadne.
Aby skorzystać z e-Doręczeń, można odwiedzić stronę edoreczenia.gov.pl lub użyć aplikacji mObywatel. Nowy system ma zastąpić dotychczasowe usługi ePUAP, w teorii oferując bardziej zintegrowane i efektywne rozwiązanie dla obywateli. To zdaniem podmiotów odpowiedzialnych za zmiany jest kolejnym krokiem w kierunku cyfryzacji administracji publicznej. 1 kwietnia do e-Doręczeń dołączą nowe podmioty, w tym przedsiębiorcy zarejestrowani w KRS przed 1 stycznia.
Justyna Waliszewska, dziennikarka Wirtualnej Polski