GeForce RTX 4080. Będzie miał mniej rdzeni CUDA niż przewidywano
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Specyfikacja przyszłych układów graficznych Nvidii jeszcze się finalizuje, a najnowsze dane wskazują, że rdzeń AD103 będzie bardziej przycięty, niż przewidywano wcześniej.
Aktualizację specyfikacji przynosi znany z przecieków użytkownik Twittera o nicku kopite7kimi, który tym razem zdobył najnowszą rewizję specyfikacji układu przekazywaną partnerom Nvidii.
Najnowsze dane w porównaniu do wcześniejszego przecieku obejmują obcięcie liczby multiprocesorów strumieniowych (SM) z 80 do 76, co przełoży się na 9728 rdzeni CUDA (mniej o 512). Reszta specyfikacji, a więc 420 W TGP czy 16 GB szybkiej pamięci GDDR6X (21 Gbps) połączone z rdzeniem za pomocą 256-bitowej szyny pozostała bez zmian.
Jest to lekki downgrade, toteż można byłoby się spodziewać niższych osiągów, ale kopite7kimi nie zdecydował się zaktualizować wyników wydajności. Może to oznaczać, że "straty" w jednostkach obliczeniowych były na tyle małe, że można było je skompensować wyższym taktowaniem układu. Niestety na dzień dzisiejszy częstotliwość pracy nowego układu pozostaje nieznana.
W każdym razie nawet jeśli nowość nie zapewni wydajności wyższej niż RTX 3090 Ti, to wciąż nawet w najgorszym przypadku będzie zapewniać przewagę nad zwykłym RTX-em 3090. Aktualnie wiele wskazuje, że Nvidia w tym roku w październiku wypuści tylko RTX-a 4090, a na słabsze Układy będzie trzeba czekać nawet do początku przyszłego roku.
Przemysław Juraszek, dziennikarz dobreprogramy.pl
