Facebook właśnie popsuł swoje aplikacje jeszcze bardziej. Czas na Lite?
11.01.2017 16:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aplikacje Facebooka, zarówna główna, jak i komunikator, uchodzą za synonim zasobożerności, ślamazarności i niestabilności. Wygląda jednak na to, że przed ostatnią aktualizacją aplikacji przeznaczonych na Androida postawiono kolejne zdanie: pokazanie krytycznie nastawionym użytkownikom, że zawsze może być gorzej.
Jak informuje serwis android.wonderhowto.com, ostatnia aktualizacja aplikacji Facebooka i Messengera po stronie serwerów, która została dziś rano udostępniona bez jakiegokolwiek komunikatu na ten temat, powoduje szybsze rozładowywanie się baterii, podwyższona temperaturę urządzenia oraz spowolnienie działania systemu.
W celu uniknięcia gołosłowności, załączone zostały także statystyki zużycia baterii przez aplikacje. Zdalna aktualizacja aplikacji ma dodatkowo obciążać procesor, zaś podwyższona temperatura skutecznie uniemożliwia ładowanie z wykorzystaniem Fast Charge. Oczywiście czas pracy zależy od pojemności baterii, jednak na Reddicie użytkownicy donoszą o konieczności ciągłego ładowania smartfonów.
Rozwiązanie?
Jeżeli doświadczyliście podobnych problemów, to w pierwszej kolejności warto po prostu uruchomić aplikacje ponownie. Usunięcie ich z poglądu uruchomionych aplikacji nie musi być jednoznacznie z ich wyłączeniem, przez co zalecamy ponowne uruchomienie smartfonu. Jeżeli to nie rozwiąże problemu, zachęcamy do korzystania z Facebook Lite lub wersji przeglądarkowej.