Emulator starych pecetów z systemem DOS ożył po ośmiu latach, czas przypomnieć sobie stare gry
Dla miłośników starych DOS-owych gier, DOSBox od lat stanowinajlepszy sposób na ich uruchamianie. Nie troszcząc się o częstowręcz niemożliwe dostosowanie współczesnych systemówoperacyjnych do wymogów oprogramowania retro, uruchamiają tenprogramowy emulator starych pecetów, na którym wszystko działa jakpowinno. Czy jednak sam DOSBox nie stał się oprogramowaniem retro?Większość użytkowników mogła myśleć, że od 2010 roku projektjest porzucony. Aż do teraz – po ośmiu latach pojawiła się jegonowa wersja.
31.08.2018 | aktual.: 31.08.2018 21:32
Czy takie stabilne i spełniające wszystkie swoje funkcjeoprogramowanie potrzebuje dalszego rozwoju? DOSBox jest przecieżpełnym emulatorem procesora x86, z wbudowaną własną wersjąDOS-a, emulacją popularnych w dawnych czasach kart grafiki, dźwiękui sieci. Jak chcemy, to uruchomimy na nim nawet Windows 95, nawet naARM-owych komputerkach takich jak Raspberry Pi. Dostępny jest teżna przeróżne współczesne systemy, nawet tak egzotyczne jak Haiku.Czego chcieć więcej?
Dlatego takim zaskoczeniem dla społeczności fanów starychgier było wydanie wersji poprawkowej DOSBoxa, oznaczonej numerkiem0.74-2. Wprowadza ona następującezmiany:
na Windowsie 7 poprawkę algorytmu automatycznego dobieranialiczby emulowanych cykli, co pozwala uniknąć zacinania siędźwięku,na macOS-ie dostarcza 64-bitowej kompilacji o wyższej wydajności,na Linuksie rozwiązuje problem z dynamiczną rekompilacją (awłaściwie translacją) w 64-bitowych systemach, usuwa wieleusterek kompilacji i dodaje łatki do Wine.Deweloperzy przyznają, że lista kompatybilności z gramipozostaje bez zmian. Oznacza to, że DOSBox 0.74-2 jest w stanieuruchomić ponad 90% tytułów z jegobazy. Ale uwaga: zbliża się otóż wydanie 0.75, którenajwyraźniej przyniesie sporo zmian – na tyle dużo, że niektóreze gier mogą przestać działać.
Rozwój DOSBoksa nigdy bowiem całkiem nie ustał. W repozytoriumSVN pojawiały regularnie kolejne ulepszenia, a na ich podstawietworzono też nieoficjalne rozszerzenia – np. wersja SV-lfn, któradodawała obsługę długich nazw plików czy kopiowania i wklejaniaza pomocą myszki.
Najnowszą oficjalną wersję 0.74-2 emulatora znajdziecie wnaszej bazie oprogramowania, w wersjach na Windowsai macOS-a.