Dyson 360 Eye – pierwszy prawdziwie inteligentny odkurzacz?

Dyson 360 Eye – pierwszy prawdziwie inteligentny odkurzacz?

05.09.2014 13:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Owoc 16 lat badań, robot Dyson 360 Eye, jest inteligentnym odkurzaczem, który wyróżnia się na tle innych urządzeń tego typu. Jest od nich znacznie inteligentniejszy, ma większą moc ssania i potrafi poprawnie pracować na większej liczbie typów powierzchni.

Dzięki zamontowanej 360-stopniowej panoramicznej kamerze, która jest w stanie pracować w trybie 30 klatek na sekundę, Dyson 360 Eye znacznie lepiej widzi otoczenie wokół siebie i jest w stanie stworzyć dokładną mapę pomieszczenia. Pozwala to również na zmniejszenie zużycia energii. Dyson 360 Eye wie bowiem, że w danym miejscu już był i nie odkurza go ponownie.

Obraz

Zastosowana w tym robocie bateria starcza na około 20 minut pracy, ale jeśli energia się kończy, to wraca on do stacji ładującej i po naładowaniu akumulatorów, zaczyna pracę w miejscu, w którym ostatnio skończył (pamiętając przy tym, jaki obszar już odkurzył). Natomiast dzięki zastosowaniu bieżników Tank Tracks zamiast kół, odkurzacz może poruszać się na różnych typach nawierzchni, zachowując poprawny kierunek jazdy i stałą prędkość. Na tle innych automatycznych odkurzaczy, model ten wyróżnia się też kilkukrotnie większą siłą ssania. Silnik Dyson V2 pozwala na znacznie dokładniejsze zebranie kurzu i brudu. Zaletą są też szczotki, które znajdują się wzdłuż całego urządzenia.

Robotem Dyson 360 Eye możemy sterować za pomocą odpowiedniej aplikacji przeznaczonej na urządzenia mobilne, na pewno pojawi się w wersja na Androida i iOS. Pozwala ona na uruchomienie odkurzacza, zakończenie jego pracy, a także na ustalenie harmonogramu zadań, by np. sprzątał, kiedy nikogo nie ma w domu. Warto wspomnieć, że aplikacja pozwala na sterowanie robotem nawet wtedy, gdy jesteśmy poza domem.

Dyson 360 Eye do sklepów trafi wiosną 2015 roku. Na początku dostępny będzie tylko w kochającej roboty Japonii, dopiero potem pojawi się w innych krajach. Jego cena nie jest jeszcze znana, ale z pewnością nie będzie niska.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (14)
Zobacz także