Disney chce ulepszyć kompresję obrazu. Nowy algorytm mógłby trafić na Disney+
25.02.2020 16:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas gdy małymi kroczkami nadchodzi rewolucja 5G, a streaming filmów i seriali staje się coraz popularniejszy, różne firmy pracują nad nowymi algorytmami kompresji. W końcu to dzięki coraz efektywniejszym sposobom na strumieniowanie zawartości wideo, oszczędzamy transfer i możemy bardziej komfortowo oglądać zawartość VOD także w podróży.
Disney opracowuje bezstratny kodek wideo z użyciem SI
Ekipa badaczy z Disney Research i Uniwersytetu w Kalifornii (UCL), pod przewodnictwem prof. Stephana Mandta, stara się obecnie stworzyć nowy, konkurencyjny dla h.265 (HEVC) kodek obrazu, który posługuje się sztuczną inteligencją (SI).
Głównym celem tego wspólnego projektu jest znaczne; zredukowanie transferu potrzebnego do przesłania danych wideo przy minimalnej stracie jakości. Algorytmy Disneya i UCL starają się przewidywać zawartość następnej ramki, tak aby przechowywać i zapamiętywać jak najmniej danych.
Żeby oczywiście rozwiązanie oparte na sieciach neuronowych było efektywne, potrzeba wyszkolić SI na dużych porcjach materiałów wideo, ale pierwsze wyniki są obiecujące. Autorskie rozwiązanie Disney Research, które używa auto-enkodera, odznacza się mniejszą liczbą artefaktów i zniekształceń obrazu, a także lepszą głębią kolorów niż kodek h.265.
Projekt ten na razie znajduje się we wczesnej fazie rozwoju, aczkolwiek docelowo ma być użyty do zapewnienia bezstratnej kompresji w produktach komercyjnych. Zważywszy na to, że nad kodekiem pracuje Disney Research, można bezpiecznie założyć, że moglibyśmy zobaczyć to rozwiązanie w Disney+.