Czy policja może zmusić cię do odblokowania telefonu? Sprawdzamy przepisy

Idziesz ulicą, zrobiłeś zdjęcie i nagle zatrzymuje cię policjant żądając, byś odblokował telefon i pokazał fotografię. Czy ma do tego prawo? Sprawdzamy, co o takiej sytuacji mówią przepisy.

Policja
Policja
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

06.01.2022 09:56

Smartfony to dla wielu z nas jedne z najbardziej prywatnych urządzeń i często nie chcemy by nawet nasi bliscy przeglądali zawartość naszych telefonów. Co jednak w przypadku, kiedy zatrzymuje nas policja i zażąda byśmy odblokowali telefon, pokazali zdjęcia czy nagrania? Na to pytanie odpowiedział dr. hab. Szymon Pawelec z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

– W największym skrócie można powiedzieć, że jednym z podstawowych elementów zasady prawa do obrony i jednym z fundamentów rzetelnego procesu karnego jest zakaz zmuszania kogokolwiek do dostarczania dowodów na swoją niekorzyść - wyjaśnia Pawelec.

Policja nie może nikogo zmusić

Oznacza to, że policja nie może nikogo zmusić do odblokowania telefonu czy udostępnienia jego zawartości. Nawet osoby podejrzane o popełnienie przestępstwa nie muszą się godzić na ujawnianie treści. Mówią o tym te same przepisy prawa, które zapewniają podejrzanemu lub świadkowi możliwość odmowy składania zeznań, które mogłyby go obciążyć.

- Inną sprawą pozostaje natomiast to, że odmowa dobrowolnego ujawnienia danych może - w pewnych sytuacjach - wiązać się z próbami pozyskania ich bez aktywności samego zatrzymanego czy podejrzanego - mówi prof. Pawelec.

Czyli w skrócie: każdy ma prawo odmówić odblokowania telefonu i ujawnienia jego zawartości, ale konsekwencje braku współpracy z policją, to zupełnie inny temat. Pawelec zauważa również, że zawsze możemy skontaktować się z prawnikiem, jeżeli dojdzie do takiej sytuacji. Zwłaszcza jeżeli podejrzewamy, że w telefonie mogą być materiały, które zadziałają na naszą niekorzyść w momencie ich ujawnienia.

Zdarzają się niestety sytuacje nadużyć, gdy policjanci nie tylko każą odblokować telefon ale również kasować zdjęcia czy nagrania. Prawo w tej sytuacji jest po naszej stronie i w takiej sytuacji możemy mówić o nadużywaniu władzy przez funkcjonariuszy.

Co w przypadku odmowy współpracy?

Adwokat Anna Paszkowska-Wójcik z kancelarii Klisz i Wspólnicy zauważa, że niestety, ale policja ma prawo zatrzymać osobę, która odmawia współpracy.

- Jeżeli właściciel telefonu nie będzie chciał go odblokować, to policja może dokonać jego zatrzymania - jeżeli są uzasadnione podejrzenia, że w telefonie znajdują się informacje świadczące o popełnieniu czynu zabronionego czy materiały mogące stanowić dowód w sprawie karnej - podkreśla.

W praktyce oczywiście rzadko się zdarza, by tylko z powodu odmowy odblokowania telefonu policja kogokolwiek zatrzymała. Jednak jeżeli już się tak stanie, to prawdopodobnie też długo będziemy musieli czekać na zwrot smartfona. Od postanowień o zatrzymaniu rzeczy możemy się ewentualnie odwołać, wkraczając na drogę sądową.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (501)