Chciał zarobić na giełdzie. Stracił ponad 280 tys. zł
Zaczęło się od ogłoszenia w internecie. 76-latek ze Stalowej Woli chciał zainwestować na giełdzie. Oszuści skontaktowali się z nim telefonicznie i nakłonili do przejęcia kontroli nad komputerem. W efekcie mężczyzna stracił ponad 280 tys. zł.
19.05.2023 13:27
Oficer prasowa stalowowolskiej policji mł. asp. Małgorzata Kania poinformowała, że w czwartek 76-letni mieszkaniec Stalowej Woli zgłosił, że został oszukany na kwotę ponad 280 tys. zł podczas inwestycji swoich oszczędności na giełdzie.
Według jego relacji w kwietniu br., na jednej ze stron internetowych znalazł ogłoszenie o możliwości zarobienia pieniędzy na giełdzie. Podał swój numeru telefonu i jeszcze tego samego dnia skontaktował się z nim mężczyzna, przedstawiając się jako pracownik tej firmy.
Zaczęło się od telefonu i wpłacenia tysiąca złotych
"Rozmówca podał, że warunkiem gry na giełdzie jest wpłacenie kwoty 1,1 tys. zł. Mężczyzna przystał na ten warunek i przelał pieniądze na wskazane przez rozmówcę konto" – przekazała mł. asp. Kania.
Dodała, że zgłaszający prowadził korespondencję z oszustem przez ponad miesiąc. Zgodnie z jego wskazówkami na swoim komputerze zainstalował program AnyDesk umożliwiający zdalne sterowanie systemem operacyjnym przez internet, a rzekome zyski i stan swojego konta sprawdzał przez stronę internetową wskazaną przez oszusta.
Gdy senior poprosił o pomniejszenie kwoty do wypłaty o tę prowizję, kontakt z oszustami się urwał.
Policja apeluje po raz kolejny o zachowanie rozwagi przy tego typu transakcjach.
"Zanim zaczniemy inwestować warto zapoznać się ze wszystkimi zasadami, jakie dotyczą tego typu działań. Nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam zyski. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili" – przestrzega policja.