Blik w tle oszustwa. Chcieli pomóc koleżance - stracili 1500 złotych
Kolejne dwie osoby padły ofiarą "oszustwa na Blika" i straciły przy tym łącznie 1500 złotych. Dwaj mysłowiczanie byli przekonani, że przelewają pieniądze będącej w potrzebie znajomej.
23.07.2021 12:31
Portal Telewizji Mysłowice itvm.pl informuje o stracie w wysokości 1500 złotych, jaką łącznie ponieśli dwaj mieszkańcy miasta przekonani, że pożyczając pieniądze pomogą swojej koleżance. W rzeczywistości padli ofiarami typowego scenariusza oszustwa "na Blika" - osoba, z którą rozmawiali nie była ich koleżanką, a jedynie podszyła się pod nią, po uzyskaniu dostępu do konta w portalu społecznościowym.
Czytaj też: Vinted w ogniu krytyki. "Czuję się oszukana"
Pieniądze zniknęły więc z kont mężczyzn, ale nie trafiły w ręce potrzebującej, tylko wprost na konto oszusta. Wcześniej musiał on podszyć się pod ich nieświadomą zajścia koleżankę (wykorzystując na przykład dane logowania zdobyte w wyniku internetowego wycieku), by odezwać się do jej znajomych. Jak widać dwie osoby uwierzyły, że rozmawiają z właściwą osobą. Taka metoda znana jest przynajmniej od roku.
By nie paść ofiarą podobnego ataku, należy pamiętać o żelaznych zasadach bezpieczeństwa. Po pierwsze z dużą rezerwą podchodzić do wszelkich próśb znajomych o pożyczenie pieniędzy i mieć na uwadze, że w praktyce rozmówca może nie być tym, za kogo się podaje. Warto również zadbać o włączenie weryfikacji dwuetapowej podczas logowania (m.in do Facebooka), by uniemożliwić tym samym dostęp do konta osobie trzeciej - nawet jeśli w jakiś sposób zdobędzie login i hasło "pośredniego" poszkodowanego.