ARM przewiduje, że za kilka miesięcy pojawią się smartfony za 20 USD
07.05.2014 10:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ceny smartfonów znacznie spadły w ciągu kilku ostatnich lat. Dziś niemalże każdy może pozwolić sobie na kupno telefonu z Androidem, który kiedyś był wyznacznikiem luksusu i towarem tylko dla najbogatszych. Brytyjskie konsorcjum ARM, zajmujące się rozwojem tej znanej architektury mikroprocesorowej, przewiduje, że telefony z procesorem zawierającym jeden rdzeń Cortex A5 będą kosztowały 20 dolarów, czyli ok. 60 zł. Wedle zapowiedzi urządzenia takie powinny pojawić się w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Jednostki wyposażone w takie procesory nie będą oczywiście w stanie zadowolić użytkowników, którzy chociaż raz korzystali z flagowych smartfonów Samsunga, HTC, Sony czy LG. Z racji niewielkiej ilości zastosowanej pamięci RAM i innych czynników obniżających koszt, odczucia z korzystania z Androida na takich urządzeniach będą odbiegać od modeli z wyższej półki. Nawet Moto E, która ma mieć premierę w następnym tygodniu będzie wyborem dużo lepszym, ale także droższym i zwyczajnie nieosiągalnym dla mieszkańców części krajów azjatyckich i afrykańskich. Jednak telefony z Cortexem A5 i systemem Firefox OS, który lepiej radzi sobie ze słabszym sprzętem, mogą być ciekawą alternatywą w wielu krajach.
Informacje na temat najtańszych jednostek nie były jedynymi, o których wspomniała brytyjska firma. ARM uchylił także rąbka tajemnicy dotyczącego nadchodzących 64-bitowych rdzeni Cortex A53 oraz A57. Według przewidywań nadchodząca architektura będzie szybsza o 50% od Cortexa A7 i A15 w przypadku, gdy SoC będzie wykonany w tej samym procesie produkcyjnym 28 nanometrów. Gdy proces zostanie zmieniony na 20 lub 16 nanometrów, nowe architektury powinny być szybsze niemal dwukrotnie.
Pierwsze czipy w tej technologii powinny zostać zaprezentowane już za kilka miesięcy, by stać się standardem w roku 2015. Wtedy to na rynku pojawią się najnowsze smartfony ze wspomnianymi procesorami, a szumne zapowiedzi ARM zderzą się z rzeczywistością.