Windows ŁOsiem - Lepszy eksplorator
05.12.2012 23:18
Nie wszystko co jest nowe jest lepsze od poprzedników, dlatego podczas tworzenia tego tekstu, który mam nadzieję będzie zwięzły postanowiłem użyć słowa "lepszy" zaś nie "nowy"
Czy eksplorator jest ważny ?
Tak, nie ważne jaka jest nasza znajomość komputera, a i tak z tym narzędziem będziemy musieli się zapoznać. Nie da się pracować bez tego programu dlatego wypadało by ze strony producenta danego systemu oddać ludziom wygodne i wartościowe narzędzie.
Student opisujący coś takiego ha ha
A co mam opisywać ? Winno się przybliżyć ludziom narzędzia na których faktycznie będą pracować, bo wątpię czy przykładowy użytkownik kiedykolwiek otworzy PowerShell - chyba z przypadku. Owszem może się zdarzyć użytkownik Unix' a lub Linux' a (wbrew pozorom nie to samo więc proszę doczytać) który jest zżyty z terminalem. Terminal jest jak Yerba Mate - na początku wydaje się ohydztwem potem ukazuje swego piękno, albo animowane kucyki (nie figurki, figurki ohydne)
Czy jest wizytówką systemu operacyjnego ?
Na pewno nie jedyną, ale ważnym polem na takiej "wizytówce"
Windows
Niestety przez lata narzędzie dostarczane wraz z systemem firmy MS było bardzo ubogie, a ewolucja była długa i mozolna. Praktycznie narzędzie to przez lata zostawało mocno w tyle przy np Dolphin' ie znanym m.in z Kubuntu. Nawet przedostania wersja narzędzia od MS zawarta w Windows 7 była taka sobie ....
Ewolucja czy rewolucja ... ?
Jeśli zobaczy na skok pomiędzy eksploratorem znanym z szczęśliwej 7, a 8 ujrzymy gigantyczną przepaść. Wg mnie pasujące określenie leży gdzieś pomiędzy "ewolucją", a "rewolucją". Z jednej strony mamy masę nowych przydatnych funkcji, z drugiej strony nie jest to nowość a lata rozwoju. Tak jeśli czyta to ktoś z MS (w co wątpię) muszę przyznać, że zespół pracujący nad tym programem odwalił kawał dobrej roboty. W niektórych aspektach pozostawiając w tyle np Dolphin' a - choć nie do końca bo brakuje mi np możliwości podsłuchania utworu w eksploratorze, a Dolphin to umożliwia.
Co mi się nie podoba :(
- - pastelowy róż i fiolet w eksploratorze, nie wiem kto to projektował - pewnie jakaś kobieta, ale do mnie to nie przemawia
- - brak natywnej obsługi formatu RAR czy 7zip
- - bardzo wolne działanie natywnej obsługi ZIP - za wolne w porównaniu do WinRar
- - brak wbudowanego podglądu dla muzyki
Co mi się podoba :)
- + wygodny GUI programu oparty na "wstążce"
- + integracja z cmd.exe oraz PowerShell
- + możliwość otwarcia nowego okna w nowym procesie
- + bardzo dobrze zrobione okienka kopiowania / przenoszenia / itd
- + konkretnie zrobione wyszukiwanie
- + szybka praca
- + dużo innych fajnych rzeczy ;)
Ogólnie
Myślę, że nowy Windows Explorer jest dobry choć brakuje mu trochę do doskonałości. Daje 4+ w 5 stopniowej skali. Głównie boli brak wsparcia dla RAR'a i wolna obsługa ZIP'a. Jednak okienka operacyjne (m.in kopiowanie) są świetnie wykonane
Pozdrawiam, DelphiX