Krótki test: UGREEN 100W 4‑Port Desktop Fast Charger. Mocy nigdy za wiele!
17.11.2022 | aktual.: 17.11.2022 20:59
Mówiąc w skrócie: nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak bardzo potrzebowałem tej ładowarki! Jeśli ktoś codziennie ładuje tylko smartfona, może przewinąć dalej i oszczędzić swój czas. Ale jeśli ktoś tak jak ja, codziennie ładuje sporo urządzeń w tym m.in. baterie do aparatu, kamery, słuchawki, powerbanki itp. UGREEN 100W 4‑Port Desktop Fast Charger może być receptą na problemy!
Opakowanie, pierwsze wrażenie i budowa
Ładowarka dotarła do mnie w dość dużym pudełku z magnetycznym zapięciem. Całość sprawia wrażenie „premium”, bowiem nawet niektóre smartfony po kilka tysięcy złotych nie mają tak starannie zaprojektowanego pudełka. Całość otwieramy jak książkę, a w środku znajdziemy ładowarkę, dość gruby kabel zasilający i kilka broszurek z informacjami. Wszystko ładnie poukładane na swoim miejscu. Pierwsze wrażenie – bardzo pozytywne.
Jak sama nazwa wskazuje, opisywana ładowarka to urządzenie biurkowe. Oczywiście możemy je gdzieś schować, podłączyć kabelki i zapomnieć, ale wygodniej będzie „wyciągnąć” ładowarkę na biurko i tam ją przymocować np. taśmą dwustronną. Ja tak zrobiłem, aby mieć ją zawsze pod ręką, w jednym miejscu, stabilnie i estetycznie. Na rynku można znaleźć ładowarki o takiej mocy w tradycyjnej formie wtyczki, ale przy kilku portach robi się to dość niewygodne, aby za każdym razem nurkować gdzieś pod biurkiem by zmienić kabelek lub podłączyć nowe urządzenie. Ale wybór jest, każdy wybierze to, co mu pasuje.
Sama konstrukcja jest bardzo estetycznie wykonana, z ciemnoszarego tworzywa sztucznego z efektem szczotkowania w górnej części i minimalistycznym logo producenta. W tylnej części znajdziemy miejsce na wtyczkę kabla zasilającego, w przedniej zaś trzy porty USB‑C, z czego dwa z obsługą maksymalnej mocy do 100 W, jak również porty USB‑A. Swoją drogą warto wyposażyć się w kable dobrej jakości do swoich urządzeń, aby w pełni wykorzystać potencjał. Nie wszystkie kable USB‑C są w stanie obsłużyć moc do 100 W. To dość istotne, jeśli ktoś chce np. naładować laptop z opcją USB‑PD lub smartfon z szybkim ładowaniem np. 45 W dla Samsunga Galaxy S22 Ultra.
Jak to ładuje?
Cóż… dobrze. A tak na serio, warto pamiętać, że ładowanie z mocą do 100 W odbywa się tylko wtedy, gdy do ładowarki podłączymy jedno urządzenie. To dość oczywiste, ale spotkałem się z opiniami negatywnymi o tego typu ładowarkach, że ktoś podłączył 2‑3 i marudził, że nie ładuje z pełną mocą. Pełną moc uzyskamy na dwóch pierwszych portach USB‑C (5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 15V/3A, 20V/3A) po podłączeniu JEDNEGO urządzenia np. laptopa. Gdy podłączymy jakiekolwiek inne akcesorium, np. słuchawki, moc spadnie wg. specyfikacji z poniższej tabeli. To proste – ładowarka nie może oddać/pobrać więcej niż 100 W w sumie. Dla niektórych to oczywiste i proste, dla innych może być zaskakujące, więc sprawiedliwie uprzedzam.
Oczywiście nie ma obaw o to, że do portu 100‑watowego podłączę np. stary telefon i coś się stanie. Zazwyczaj zawsze korzystam z jednego z dwóch portów 100 W, aby wykorzystać możliwie największą moc ładowania, jaką obsłuży dane urządzenie. Poza tym dość często podłączałem kilka urządzeń jednocześnie, choć wtedy moc poszczególnych portów spada, więc warto posiłkować się tabelką, aby wykorzystać możliwie najwyższą moc i wszystko podłączyć w odpowiedniej kolejności. Wiem, wygląda to na zbyt zagmatwaną zabawę, ale sprawdza się i można ładować np. smartfona, słuchawki i baterie do aparatu, a wszystko wykorzysta maksymalną moc, jaką potrafi przyjąć. Można również do pierwszego portu podłączyć laptopa z ładowaniem 65 W, a dwa porty wciąż oddadzą po około 10,5 W.
Podczas ładowania nigdy nie było problemów, a korzystam z niej już kilka miesięcy. Nigdy specjalnie się nie nagrzała, a pracowała także podczas upałów. Temperatury były porównywalne, a nawet nieco niższe, niż w przypadku zwykłych ładowarek podłączanych bezpośrednio do gniazdka.
Podsumowanie
Zabrzmi trochę marketingowo, ale jeśli masz dość kilku zwykłych ładowarek do różnych urządzeń, chcesz mieć porządek w kablach i na biurku, ładowarka UGREEN 100W 4‑Port Desktop Fast Charger będzie idealnym wyborem. Dokupiłem kilka kabelków USB‑C o długości kilkunastu centymetrów, które są w stanie obsłużyć wysoką moc ładowania i teraz mam porządek na biurku. Żadnej plątaniny kabli i stosów urządzeń do ładowania. Cena? W jednym ze sklepów z elektroniką można znaleźć ten model za około 300 złotych, można wyszukać również nieco tańsze okazje np. za 259 złotych w oficjalnym sklepie na Allegro. Wydaje się sporo, ale za wygodę i sporą moc trzeba wydać nieco więcej.