Krótki test HUB USB‑C Novoo 6 w 1: Jak szwajcarski scyzoryk

Bardzo lubię gadżety. Nie zawsze muszą być sensowne i praktyczne, ale jeśli są ładne i ułatwiają życie, cenię je jeszcze bardziej. Przykładem może być ciekawy HUB USB‑C 6 w 1 marki Novoo. Marki nie znam, ale uniwersalność urządzenia przekonała mnie do zrobienia krótkiego testu. To małe pudełeczko okazało się zaskakująco ciekawe i funkcjonalne!

Jakoś nigdy nie miałem potrzeby korzystania z HUB‑a USB, bowiem ilość portów w laptopie zawsze mi wystarczyła. Ale odkąd smartfon stał się moim głównym urządzeniem do pracy i rozrywki, jeden port USB‑C, który teoretycznie służy głównie do ładowania, stał się po prostu niewystarczający. Nie wszystko da się załatwić poprzez transmisję bezprzewodową np. nie da się edytować zdjęć czy filmów z GoPro „w biegu”, nie da się jednocześnie ładować urządzenia z powerbanku i przesyłać zdjęcia z aparatu itp. Co prawda Novoo 6 w 1 to HUB USB‑C dedykowany do laptopów, ale postanowiłem sprawdzić, jak sprawdzi się we współpracy również ze smartfonem. Zacznijmy jednak od początku.

Podstawowe parametry i cechy

Novoo 6 w 1 to HUB USB‑C o bardzo kompaktowych wymiarach, posiadający – a jakże – 6 różnych slotów i złącz. Są to dwa sloty na karty pamięci SD i TF, dwa porty USB 3.0, port USB‑C PD (z możliwością ładowania urządzenia) oraz port HDMI 4K@30Hz. Wracając do portu USB‑C PD, skrót PD to Power Delivery. Co to daje? Otóż po podłączeniu HUB‑a np. do odpowiedniego portu w laptopie, a następnie podłączeniu ładowarki do portu USB‑C PD, możemy jednocześnie ładować urządzenie z mocą do 100W, jak również korzystać z innych portów tj. dwóch USB 3.0, HDMI itp. I właśnie w tym przypadku HUB się sprawdza – co prawda zajmujemy port do ładowania, ale oprócz tego mamy inne wolne i gotowe do użytku porty. To samo sprawdza się również w smartfonie – port USB‑C smartfona jest zajęty przez HUB, ale podłączamy ładowarkę do portu USB‑C PD i korzystamy z reszty portów niezależnie.

Konstrukcja i działanie

Jak wspomniałem, Novoo 6 w 1 jest bardzo kompaktowym i lekkim urządzeniem. Całość została zamknięta w aluminiowej obudowie bez żadnych łączeń. Jedynie w przedniej i tylnej części są elementy z tworzywa sztucznego. Kabelek z łączem USB‑C jest krótki i dość sztywny. Szkoda, że nie został wykończony ładniejszym oplotem, tylko cienką koszulką gumową, która nie wygląda zbyt estetycznie. Obawiam się również o jej trwałość, ale to tylko moje podejrzenia. Poza tym porty są stabilne, nie ruszają się, całość robi dobre wrażenie. Podczas działania i po podłączeniu kilku urządzeń tj. ładowarka, karta pamięci, pendrive itp. HUB lekko się nagrzewa, ale to raczej normalne zjawisko. Należy oczywiście pamiętać, że po podłączeniu kilku urządzeń jednocześnie, ich wydajność może spaść, bowiem jeden port w komputerze lub smartfonie ma ograniczoną przepustowość.

HUB z laptopem współpracuje sprawnie – to jasne. Obawiałem się jednak współpracy ze smartfonem, szczególnie po podłączeniu np. dwóch pamięci jednocześnie. Co ciekawe, smartfon (Samsung Galaxy S20+) wykrył obie pamięci jednocześnie. Mogłem przerzucać pliki z pamięci na smartfon i odwrotnie, jak również pomiędzy poszczególnymi pamięciami. Bardzo przydatne, gdy pracujemy z kilkoma urządzeniami w podróży. Ładowanie również działało bezproblemowo, choć miałem pewną blokadę, aby podłączyć wszystko na raz do smartfona… nie mam duszy ryzykanta 😉

Podsumowanie

Przyznam, że jestem miło zaskoczony tym urządzeniem. HUB USB‑C Novoo 6 w 1 okazał się niezwykle przydatnym gadżetem, który towarzyszy mi podczas większości podróży służbowych. Możliwość podłączenia do jednego portu kilku urządzeń jednocześnie to dość powszechna właściwość tego typu dodatków, ale dodatkowo opcja ładowania otwiera zupełnie nowe możliwości, szczególnie podczas korzystania ze smartfona. HUB USB‑C Novoo 6 w 1 dostępny jest w cenie około 110 złotych, a z kodem NOVOOHUB możemy obniżyć cenę jeszcze o kilka procent.