"Redakcja od kuchni" - wywiad z Nicolassem
16.01.2013 00:31
Jego działką są blogowe podsumowania tygodnia na dobrychprogramach. Poznajcie redaktora Wojciecha Cybulskiego, znanego na portalu jako Nicolass =)
1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z portalem?
Współpracę z serwisem dobreprogramy.pl rozpocząłem w czerwcu 2009 roku. Redakcja prowadziła wówczas nabór i poszukiwała nowych pracowników. Uznałem więc, że do odważnych świat należy i jak widać, opłaciło się ;‑) Wcześniej przez ponad rok współpracowałem z serwisem publikującym treści o sprzęcie komputerowym i to właśnie tam zdobyłem doświadczenie niezbędne do pracy w dobrychprogramach.
2. Na czym polega twoja praca?
W ciągu ponad trzech lat pracy w portalu zajmowałem się głównie pisaniem newsów, choć mam na koncie także dłuższe artykuły. Obecnie jestem odpowiedzialny za podsumowanie blogów, które możecie przeczytać pod koniec każdego tygodnia.
3. Słyszałem, że podsumowania tygodnia na blogu mają pisać moderatorzy, czy to prawda?
Redakcja rozważa taką możliwość - moderatorzy są obecnie osobami najlepiej znającymi aktualną zawartość blogów, gdyż stale je przeglądają i zatwierdzają najciekawsze wpisy. Oczywiście dużo zależy od samych moderatorów, gdyż nie chcemy nikomu nic narzucać ;‑)
4. Jeśli zapadnie decyzja, że moderatorzy przejmują podsumowanie tygodnia, to co wtedy z Tobą?
Zmiany są konieczne by móc się stale rozwijać - czytanie blogów i pisanie podsumowań to fantastyczna zabawa i zarazem możliwość poszerzenia własnej wiedzy o wiele ciekawostek, które normalnie gdzieś umykają. Aktualnie nie myślę o tym, co będę robił gdy redagowaniem podsumowań zajmie się ktoś inny. Na pewno przyjdzie na to jeszcze czas.
5. Od kilku osób słyszałem, że nie widzieli Cię na HotZlocie. Ciekawi mnie dlaczego nie uczestniczyłeś w tej wspaniałej imprezie?
Faktycznie, HotZlot to fantastyczna i wyjątkowa impreza, która ma duży wpływ na integrację społeczności dobrychprogramów. Moja nieobecność na HZ wynika tylko ze względów osobistych i nie ma w tym żadnych ukrytych podtekstów. Oczywiście nie wykluczam, że w przyszłości pojawię się na HotZlocie, by spotkać się z Tobą i innymi aktywnymi blogerami.
No niestety z racji mojego wieku na pierwszy HotZlot mógłbym się udać w 2015 roku =|
6. Skoro Twoim zadaniem ostatnio było tylko tworzenie podsumowania tygodnia, to na pewno pracujesz zdalnie, mam rację? Jakiego sprzętu i systemu używasz i dlaczego taki wybór?
Tak to prawda, pracuję zawsze zdalnie i bardzo sobie cenię ten model. Dzięki niemu mogę publikować dowolne treści siedząc w szlafroku i kapciach we własnym fotelu. Moim podstawowym narzędziem pracy jest wydajny komputer stacjonarny z dużym monitorem, dzięki któremu mogę pracować równocześnie na wielu oknach. W tej pracy jest to bardzo ważne, niezależnie czy piszesz podsumowanie blogów czy też newsy - po prostu nie muszę się co chwilę przełączać między oknami czy kartami przeglądarki. Ten "główny" komputer działa pod kontrolą Windows 7 Ultimate i w najbliższym czasie nie planuję zmigrować go do Windows 8. Oczywiście nie jestem uprzedzony do "Ósemki", lubię po prostu sprawdzone rozwiązania. Poza wspomnianym komputerem pracuję także na 13‑calowym laptopie Sony Vaio z systemem Ubuntu 12.04 LTE. Powyższy zestaw planuję wkrótce powiększyć o opisywany w naszym Labie tablet Nexus 7 - pozwoli mi to być na bieżąco praktycznie 24h na dobę ;‑)
7. Na pewno ciężko jest ogarnąć wszystkie ciekawe wpisy z całego tygodnia, żeby połączyć je w zgrabny tekst. Jak się do tego zabierasz?
Faktycznie, nie jest łatwo tak przygotować podsumowanie, by nie sprawiało wrażenia chaotycznego zbioru wypunktowanych wpisów. Pracę rozpoczynam od przejrzenia tytułów tekstów, by zorientować się mniej więcej ile ich jest i z grubsza czego dotyczą. Wstępnie szacuję, ile z nich dotyczy systemu Windows, Linuksa, usług internetowych, programowania, testów i recenzji sprzętu oraz tematów komórkowych. Te kwestie przewijają się najczęściej. Staram się zawsze znaleźć wspólny temat, który pozwoli zebrać kilka tekstów w jedną grupę, więc łączę je według powyższego klucza. Następnie przeglądam po kolei wpisy np. dotyczące Linuksa. Ktoś napisał recenzję Ubuntu, kilka porad do KDE, ktoś zrecenzował jakąś aplikację - to wszystko układam na kartach przeglądarki i staram się w sensowny sposób połączyć. Staram się także jakoś logicznie łączyć akapity, tak by np. płynnie przejść od kwestii Windows do Linuksa, od Linuksa do telefonów komórkowych itd. Wpisy, które ciężko przypisać do jakiejś kategorii odkładam na koniec - im poświęcam więcej uwagi, gdyż muszę ustalić, co z nimi zrobić. Wpisów na blogach jest tak dużo, że skupiam się raczej na tych, które znalazły się na głównej. Często jednak jest ich mimo to bardzo dużo, więc czasem odrzucam kilka mniej interesujących publikacji. Całość z racji konieczności przeczytania i analizy ogromnej ilości tekstu trwa dość długo. Samo pisanie właściwego podsumowania jest już krótsze. Na końcu sprawdzam gotowy tekst, wrzucam na portal i... znowu go sprawdzam. Całość w zależności od ilości wpisów, ich złożoności i ilości poruszanych tematów trwa od 1.5 do 3 godzin.
8. Skoro na podsumowanie tygodnia poświęcasz tylko kilka godzin raz w tygodniu, to na pewno robisz w życiu coś jeszcze. Zdradzisz co to jest, a może się mylę?
Gdy zaczynałem pisać podsumowanie blogów, faktycznie poświęcałem na to tyle ile piszesz - kilka godzin. Jednak blogi uzależniają :) Obecnie w zależności od ilości wolnego czasu staram na bieżąco śledzić wybrane teksty. Wbrew pozorom te wpisy to taki mały złodziej czasu, gdyż często przeglądam także dyskusje toczące się pod nimi. Gdy przychodzi do napisania podsumowania, muszę oczywiście zapoznać się ze wszystkimi publikacjami, także tymi które dotyczą tematów spoza mojego kręgu zainteresowania. A w życiu jak to w życiu, obecnie skupiam się na ukończeniu studiów magisterskich z politologii. Śledzenie przemian polityczno-społecznych od zawsze mnie ciekawiło, więc po drodze zaliczyłem także dyplom licencjata z europeistyki. Właśnie kończę pisanie pracy magisterskiej poświęconej kwestii emigracji ludności - jestem dosłownie zakopany w książkach, analizach, statystykach oraz tabelach i niestety pochlania mi to większość czasu. W wolnych chwilach śledzę oczywiście wszelkie nowinki ze świata IT i dłubię przy komputerach. Okazjonalnie zajmuję się także dziennikarstwem lokalnym, relacjonując wybrane wydarzenia kulturalne w swoim mieście - jest to na chwilę obecną jedynie hobby i raczej tak pozostanie.
9. Spodziewałem się, że studiujesz, ale nigdy bym nie wpadł na to, że politologię. Czyli raczej z szeroko pojętej informatyce nie zamierzasz poświęcić reszty życia i dalszej pracy, a to będzie tylko motyw poboczny?
Nie - jest dokładnie odwrotnie. To politologia i europeistyka są dla mnie motywem pobocznym - po prostu rozwijam w ten sposób swoje zainteresowania. Od wielu lat piszę teksty dotyczące konsumenckiego rynku IT. Siedzę w tym, znam się na tym i lubię to robić. Moje doświadczenia - ale też innych osób z branży - pokazują, że nie trzeba kończyć dziennikarstwa lub informatyki, by móc pisać o systemach operacyjnych, tabletach, usługach internetowych czy social media. Dużo ważniejsza w tym fachu jest praktyka, pisanie najpierw w niszowych, potem w coraz to bardziej poczytnych serwisach. Nie wiem gdzie wyląduję za 20 czy 30 lat, ale myślę że będzie to miało związek pisaniem. Póki co jestem tutaj, w dobrychprogramach i czuję się fantastycznie mogąc współpracować z pozostałymi członkami redakcji DP.
10. Czy poza pisaniem, szeroko pojętą informatyką i politologią masz jeszcze jakieś zainteresowania, hobby, a może uprawiasz jakiś sport?
Trudno powiedzieć, nie mam jakiegoś konkretnego hobby, któremu oddaję się bezwarunkowo. O swoim zainteresowaniu procesami społecznymi, polityką i naukami pokrewnymi już pisałem, o fascynacji nowymi technologiami także. Poza tym lubię literaturę fantastyczną, szczególnie polską, choć oczywiście czytam także książki zagranicznych autorów. Ostatnio skończyłem Intruza i czekam na ekranizację tej ciekawej powieści. Ponadto w wolnych chwilach gram w gry (oczywiście komputerowe) i stałem się wbrew sobie niewolnikiem wyprzedaży na Steam ;‑) Poza tytułami AAA kocham zabawę w drugą część Orcs Must Die! w trybie kooperacji - szczególnie tryb "koszmar" dostarcza dużo satysfakcji.
11. Jaka jest Twoja ulubiona muzyka, dania, kolory itp.?
Muzyka? Także głównie polska. Słucham m.in. Budki Suflera, Comy, Riverside i Lao Che. Kuchnia? Włoska - kocham dobrą pizze. Ulubiony kolor? Niebieski.
12. Dzięki, że poświęciłeś mi swój czas =)
Dziękuję za wywiad :)
----------------------------------------------------
Poprzednie wywiady
Ruzby przeprowadził wywiad z:
Banan przeprowadził wywiad z:
Kristov_pl, DanKarem, Cebulą, tomickiem i Nicolassem (to ten)
----------------------------------------------------
Lista osób pracujących w redakcji, z którymi jeszcze nie został przeprowadzony wywiad kurczy się. Ale nadal sprawa nie jest do końca jasna. 15 lutego dowiecie się kto będzie następny. Pozdrawiam, Banan =)