5/5 | Podsumowanie
22.01.2011 | aktual.: 03.02.2011 14:14
Witam,
Na wstępie słowo dla spóźnialskich - w tym miesiącu starałem się zrecenzować Samsunga R580 JS0DPL. Niejako przy okazji dorzuciłem do tego moje wrażenia dotyczące Kubuntu Lucid Lynx.
Poprzednie części:
Wstęp oraz kulisy wyboru tego konkretnego modelu
Krytyczna ocena zewnętrza oraz domyślnego oprogramowania
Test współpracy z Linuksem oraz moje wrażenia dotyczące Kubuntu Lucid ...
Uzupełnienie, czyli finalizacja opisu
Teraz przyszedł czas na podsumowanie i obiecane w pierwszej części odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania:
Q: Czy R580 rzeczywiście cicho pracuje i się nie grzeje? A: Tak.
Q: Czy ten slogan ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością:
"wytrzymała obudowa o większej odporności na zadrapania i odciski palców"
A: Absolutnie nie. Nie wiem, jakim trzeba być bystrzachą, żeby w modelu posiadającym sporo innych zalet wymyślać na siłę coś, co absolutnie nie przystaje do rzeczywistości. Obudowa wyraźnie zbiera ślady palców i kropka.
Q: Czy zawiasy naprawdę odpadają po miesiącu? A: Miesiąc minął, zawiasy mi trzymają. Fakt faktem, nie rzucałem maszyną po pokoju...
Q: 3 GB pamięci to nie za mało? A: Do normalnego użytki to i tak nadto, tak pod 7 HP, jak i Kubuntu. Nie dajmy się zwariować marketingowcom, zwykły user nie renderujący video HD zadowoliłby się pewnie nawet 2 GB...
Q: Czy bateria serio jest słaba? A: Tak. Czas pracy na baterii jest nieco poniżej średniej, tak na 7 jak i Linuksie. 3 godziny to granica przy normalnej pracy (WiFi, lekkkie podświetlenie matrycy).
Q: Jak tam współpraca z Linuksem? A: Przy sterownikach własnościowych Nvidii oraz programie Samsung-Tools współpraca z Kubuntu jest wzorowa. Jeżeli chodzi o inne distra, zacytuję jeden z Waszych komentarzy:
Jeżeli chodzi o dystrybucje Linuksa na naszych laptopach to najlepiej wypada Fedora i Ubuntu - obsługują wszystko out of box. Debiana nie udało mi się zainstalować, bo nie posiadał sterowników do karty sieciowej. openSuSE da się używać po lekkiej konfiguracji, w tej dystrybucji dźwięk nie działa od razu. Testowałem również Damn Small Linux, który, co ciekawe, nie obsługiwał standardowej myszki, jak i dźwięku. W Sabayon Linux nie działa bluetooth, jak i dźwięk, więc podejrzewam, że w Gentoo jest podobnie.
Q: Kubuntu takie niedokochane? A: Widać brak customizacji i szlifu, ale biorąc pod uwagę, że ostatecznie działa już wszystko (patrz: część 4), ciężko mi określić to distro jako z gruntu nieudane. Zwłaszcza, że kolejne wydania zdają się naprawiać błędy Lucida (Pulseaudio, polonizacja, bug z okienkiem nowych urządzeń).
Q: Masz crashe Plasmy co 10 sekund? A: Po miesiącu ani jednego crasha. KDE 4.4 niestabilne = urban legend.
Q: Plymouth? A: Zło!
Q: Wine idzie do przodu? A: Tak, widać postęp - udało mi się uruchomić raczej sporą listę aplikacji (Patrz: część 3)
Q: Matryca glare to kaplica? A: W pomieszczeniach wcale nie przeszkadza.
Q: On jest naprawdę taki czerwoniutki? A: No way. Bordowy - owszem.
Q: Głośniki są słabe? A: Raczej przeciętne. Grają swoje i muzyki słucha się bez zgrzytania zębami, ale czuć że to nie dobry zestaw 5.1 nawet dla mnie, a melomanem nie jestem.
Q: Ekran LED daje takie kolory, że opadnie mi szczęka? A: Kolory odwzorowane są ładnie i nie męczy oczu, ale żeby zaraz trąbić że LED>zwykłe?
Q: "Zniewalający wygląd" działa? A: Koleżankom się podoba, ale nie żeby się na mnie zaraz rzucały :/
Q: Nakręcę kamerą film dobrej jakości? Zrobią nią wypas fotki? A: Zainwestuj w aparat z funkcją nagrywania/dobry smartphone.
Q: Warto wydać te ~2500 pln? A: Jeżeli zależy Ci na laptopie do wszystkiego w dobrej cenie, to owszem. Jeżeli potrzebujesz dobrej baterii, mega wydajności, świetnego dźwięku czy bajerów typu wbudowany tuner - odpuść.
Q: Żałujesz czasem zakupu? A: Ani trochę.